Mam parę pytań odnośnie polędwiczki, chcę ją zrobić, ale nie chcę niczego zepsuć. 1. Rozumię, że po zakupie polędwiczki trzeba umyć w zimnej wodzie,a później nacierać solą oraz pieprzem. 2. Polędwiczkę nacieram solą ile wlezie tak ? aż zacznie się obsypywać 3. Czy nie ma tu ryzyka zatrucia się jakimś świństwem ? W końcu to surowizna... 4. Jak dalej przechowywać polędwiczkę po tych 7 dniach ? W lodówce, a może mogłaby sobie wisieć dalej, a ja w zależności od potrzeb i ochoty mogę sobie odkrajać codziennie po kawałku ? Ile tak może wisieć, żeby nic się nie popsuło ? Tydzień, dwa, trzy ?