Skocz do zawartości

grażka50

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez grażka50

  1. Dziękuję pięknie za rady decyzja zapadła - będziemy budować mąż też powiedział - wysokość to z metr musi być - tak jak i Wasze spostrzeżenia. Borniak jest de lux ale "kochanych pieniążków" zawsze za mało niestety a to jest bardzo duży wydatek. Tak więc na razie leci biała kiełbaska. Jak tylko czas pozwoli i wszystko skompletujemy bierzemy się do pracy. Odezwę się jak już będzie choć trochę co pokazać (rady praktyków bezcenne). Serdecznie Wszystkich pozdrawiam i do miłego
  2. Bardzo dziękuje za odzew - macie rację porównanie generator/palenisko dla mnie wypada zdecydowanie generator. Cóż zbieram kasę (jutro puki co następna partia białej kiełbaski - pyszności!!!). Jak pisałam wędzić będę amatorsko nieduże ilości, zastanawiam się z mężem nad samodzielną budową wędzarni takiej małej 50x50x50, żeby zbić ją z desek sosnowych (grubych) a żeby ją dobrze uszczelnić to z zewnątrz dać blachę. Powinnam chyba też dołożyć od dołu grzałkę elektryczną (z zachowaniem wszelkich norm bezpieczeństwa oczywiście) bo bez grzałki sam generator temperatury nie da - tylko wędzenie na zimno wtedy. A grzałkę oczywiście z termostatem. Czyli wtedy powinna spełnić zasady "Komory o małych gabarytach to komory ocieplane, dogrzewane elektrycznie z zastosowaniem generatorów dymu." Daszek byłby (oczywiście skośny) zdejmowany/odchylany od góry dla łatwego załadunku, z kominkiem i szybrem. Jak myślicie?
  3. Witajcie jestem nowa na forum jak i "zielona" w temacie wędliniarskim ale kiełbasa biała (moja pierwsza) wyszła wyśmienita i mam zamiar działać dalej i zacząć wędzić. Szukałam na forum i nie znalazłam opinii na temat tzw. "generatora dymu", jak rozumiem to coś włączamy do prądu, wsypujemy zrąbki, podpalamy i dalej dym prawie sam się robi a znacznie łatwiej niż w klasycznym palenisku zapanować nad temperaturą i pozwala na tzw. "zimne wędzenie". Jest to pewien wydatek ale jeżeli może mi znacznie pomóc nad prawidłowym wędzeniem to chyba warto? Fakt jest też taki, że nie bardzo mogę szaleć z ilością dymu na działeczce i zastanawiam się czy taki generator będzie mniej uciążliwy dla sąsiadów niż klasyczne palenisko. Będę robić raczej niewielkie ilości 2 - 5 kg wyrobów na raz. Będę bardzo wdzięczna za podpowiedzi i Wasze uwagi w temacie, serdecznie pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.