Skocz do zawartości

Peleon

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Lublin

Osiągnięcia Peleon

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Pierwszy tydzień za Tobą
  • Pierwszy miesiąc za Tobą
  • Pierwszy rok za Tobą

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Peleon

    Gdzie kupujecie mięso?

    Praktykowałem i to, właśnie mam knurka i nie pomoże dobra wola sprzedawcy, gdy zakład mięsny daje ciała. Mięso było wzrokowo idealne, zapach normalny, a po peklowaniu zapach moczu. Możliwe jestem rozpieszczony mięsem od "chłopa", a możliwe kończy się hodowla tradycyjna, a zaczyna królować skarmianie maczkami i innym dziadostwem. Słyszałem że staje się popularne pozostawianie klejnotów samcom.
  2. Peleon

    Gdzie kupujecie mięso?

    Do każdej partii towaru - sklep otrzymuje dokument z pochodzeniem mięsa, datą uboju i rozbioru i terminem przydatności, wystarczy poprosić ... Tylko teoria, praktyka jest gorsza. Sklepy firmowe, jak dowiedziałem się od personelu ponosi odpowiedzialność za nie sprzedany towar, dlatego kusi to do podkładania towaru pod nowe dostawy. Tu nie chodzi o historię, ale gdzie w mojej okolicy jest sumienny i prawdziwy dostawca. Moje praktyczne poszukiwania kosztują mnie kłótnią, łzami w sklepach (ostatnio sprzedawczyni się rozwyła ze firma potrąci za zwrot paści), a producent straszy prawnikami
  3. Peleon

    Gdzie kupujecie mięso?

    Witam Kochani nie udzielałem się tu na forum to pierwszy post i zarazem prośba. Gdzie kupujecie wieprzowinę, wołowinę i inne gatunki mięsa dobrej jakości, pewne źródła i konkretny sprzedawca. Okolice Lubartowa, Kocka Radzynia Podlaskiego, a w desperacji pojadę i dalej. Do tej chwili miałem hodowców pod ręką, niestety przepisy zniszczyły małe hodowle. Mięso jest potrzebne niejako i zawodowo prowadzimy Blogi i kanały filmowe ( np. http://www.youtube.com/c/NatUra_Poland ) Ogólnie interesuje na żywność, natura, przyroda i zrobnimy wszystko aby pomóc innym w miarę zdrowym i bez inwazyjnym korzystaniu z Natury. Od kilku tygodni próbujemy alternatywnych źródeł, niestety wielka porażka Mięso jest beznadziejnej jakości, do smażonej wątróbki były 4 podejścia, ale gulasz z serc i ostatni zakup na kiełbasę domową przekroczył wszystkie możliwe normy, a sklep był "firmowy". Po rozpakowaniu, serca i podroby już w stanie rozkładu, jeden wielki s...f, ok tak sprzedawca ładnie zapakował i można reklamować. Mięso wieprzowe... zapach, mocz, więc knurki... lub paskudna hodowla na "idealnych paszach" W akcie desperacji wysłałem mail do dyrektora zakładów mięsnych z który pochodziło mięso " Witam Panie G..... zanim podejmiemy jakiekolwiek czynności na naszych stronach internetowych chcę poinformować. Jesteśmy firmą posiadającą kanały kulinarne na Youtube, prowadzimy blogi, filmy nasze są popularne w internecie. Produkty z których kreujemy nasz "postacie" medialne są kupowane Korzystamy z Waszych sklepów w ....., oraz .... i tu zbliżamy się do problemu. - często, szczególnie sklep ..... oferuje zepsute. wręcz śmierdzące podroby - bywają partie mięsa przekrwionego z skrzepami, coś na wzór padliny... ciemno czerwone z skrzepami mięso, zapach moczu. - 13 marca wysłałem pracownika do sklepu w .... i to co dostarczył przeważyło szalę, serca wieprzowe śmierdzące, wątróbka sina, przekrwiona do granic możliwości. Nasz firma jest firmą Polską i chcemy reklamować nasz produkt Polski, niestety jak na razie wygląda to fatalnie. Przykro mi że zamiast pokazać filmy, musimy karmić psa. Jedynie co mamy mówić naszym widzom i subskrybentom? pokazać filmy z moczenia w mleku, lub roztworze KMnO4i otrzymałem szybko odpowiedz: Szanowny Panie Nie wiem jaką firmę Pan reprezentuje, ale sformułowanie " zanim podejmiemy jakiekolwiek czynności na naszych stronach internetowych " jest delikatnie mówiąc niestosowne, a czy narusza prawo będę wiedział po opinii naszych prawników. Przyjmuję do wiadomości Pan uwagi, które mam nadzieję przekazuje Pan w dobrej wierze. Pragnę poinformować, że mięso (również i podroby) dostarczane są do naszych sklepów codziennie (ewentualnie co drugi dzień) i pochodzi z codziennych rozbiorów. Bardzo staramy się, aby mięso w naszych sklepach było najwyższej jakości, aby było wizytówką naszej firmy. Jeżeli zakupiony towar nie spełnia Pan oczekiwań, proszę zwrócić do sklepu za okazaniem paragonu. Przypominam, że mięso ma termin przydatności 5 dni, a podroby tylko trzy dni - oczywiście przy zachowaniu ciągu chłodniczego. Miast dowiedzieć się dlaczego jest tak źle został wymownie straszony prawnikami... no tak i przyjęte do wiadomości szczyt marketingu, Tak my jako firma damy radę, ale co maja powiedzieć klienci? szukać paragonu i zapychać do sklepu, wąchać, sprawdzać, a kupując gotowe wyroby na wagę prosić o poczęstunek:) Może czytający będzie producentem, dostawcą zapraszamy. Za wszelkie informację z góry dziękuję
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.