Dziękuję Maxell za podpowiedzi.Postaram się zaprosić tych Panów do wspólnej debaty.To może żeby wszystko miało ręce i nogi,zacznijmy od komory wędzarniczej. Wiadomo że każdy ma odmienne swoje zdanie na ten temat,ale być może uda nam się osiągnąć jakiś kompromis.Jeśli chodzi o moją sytuację to jak pisałem wcześniej,jestem ograniczony balkonem,w dodatku podwójnie zabudowanym . Wiem,porażka z góry jeśli chodzi o wędzenie...Jest plan przeprowadzić się na wiosnę,mam nadzieję że uda się znaleźć mieszkanie żeby chociaż był 1m x 1m trawy i dostęp do prądu.W budowie tej wędzarni nie chodzi mi tylko o mnie,ale być może uda się zaprojektować stosunkowo małą,ale wystarczających wymiarów wędzarnie.Taką "uniwersalną".Nie chodzi o to żeby móc uwędzić np.50 kg kiełbasy na raz,ale też nie o taką gdzie wejdzie tylko jedna szynka 0,5 kg.Być może zamiast "narzuconymi" wymiarami beczki np.80 czy 200 l. zbudować komorę np.z drewna od podstaw ?