Jarek_Lodz

Tak też robiłem I jest efekt taki jak w załączniku paliłem takim ogniem że miejscami rbyła czerwona, stąd też moje pytanie czy tak zostawiać, czy też jeszcze to oskrobywać. Beczka jest po jakiejś substancji spożywczej, była w niej w worku plastikowym, beczka była cała jak minowana. więc mam pytanie czy tak zostawiać I to co jest to brud, czy też jeszcze szlifować ?

Cześć ponownie, kontynuuję swoją przygodę z beczką, aktualnie została wypalona I obrobiona druciakiem na flexie. Jednak mam wątpiwości czy taka jakość wystarczy, czy też to coś co jest miejscami na ściankach też usuwać ??

Witam Potrzebuję prezent dla szwagra, narodziła się koncepcja wędzarni, co powiedzieli byście na : http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5803196404 http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6464974169 Z góry dzięki za pomoc Pozdrawiam Jarek

Cześć, też mam jakąś taką beczkę po soku owocowym i mam plan zrobić wędzarnie. Najpierw wypalić beczkę, czyli napchać krzeczorów i jakiś gałęzi, potem to podpalić. Plan : w dnie zrobić dziurę ca. 100-150mm z wejściem prostym z kawałka rury, wywiniętym w słoneczko, do środka dać poobcinany w koło dekiel, który będzie miał nóżki ca. 10-15 cm - będzie robił za deflektor na górze zrobić z dwóch prętów kwasówkowych "leżaki" na wieszadła dla wędzonych wędlin przykrycie z desek w bok beczki wkręcony termometr "hydrauliczny" Beczkę chce umieścić na cegłach dołem do środka doprowadzić kanał dymowy. czy właściwa koncepcja wypalania ? Jak długo wypalać ? W jaki sposób zrobić palenisko ? Docieplać beczkę ? Zdjęcie beczki w załączeniu.