Drodzy Forumowicze, musimy kupując-patrzeć i jeszcze raz patrzeć.Ja, staram się kupując szynkę, kupować duże opakowania i sprawdzam, czy w opakowaniu jest osocze. Tak.tak, to nie woda a osocze albo głównie osocze, wydziela się w pierwszej dobie po rozbiorze. Gdy pracowałem w masarni mieli z tym problem na magazynie-to ok.1% masy. Gdy widzę nieco tej ,,wody" w opakowaniu, to kupuję i nigdy się nie naciąłem na ,,świeże inaczej".Niestety prawdą jest też ,że w dużych opakowaniach szynki, zawsze czegoś brakuje ,szynka nie jest cała.Łopatka też lepsza jest w dużych opakowaniach. Natomiast karkówkę kupuję w mniejszych, ok. 1-1,5 kg,też z osoczem.Przekrojona jest pewniejsza ,widać przekrój-czy nie jest za tłusta.