Skocz do zawartości

kolos87

Użytkownicy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Gilowice

Osiągnięcia kolos87

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Pierwszy tydzień za Tobą
  • Pierwszy miesiąc za Tobą
  • Pierwszy rok za Tobą

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Dziękuję za odpowiedź Kolego. Tak właśnie planowałem zrobić, ale zostałem trochę zbity z tropu przez jednego znajomego, że usuwając emalię zlikwiduję barierę, która nie pozwala metalom ciężkim przedostać się z żeliwa do potraw. Orientacyjny koszt emaliowania w Rybniku wyliczono mi na 200-300zł+ transport w obie strony, więc średnio opłacalny biznes.
  2. Witajcie, odgrzeję temat, żeby nie zakładać nowego. Od dłuższego czasu czytuję forum i prawie zawsze znajdowałem odpowiedzi na interesujące mnie zagadnienia. Tym razem jednak przewertowałem internety i nic z tego. Mam kociołek żeliwny Rossnera. Emalia od początku była kiepska. Cienka warstwa, przetarcia, z czasem pęknięcia spowodowały, że pod emalię dostała się woda. Pojawiła rdza i powłoka odchodzi płatami. Co byście radzili? Wypiaskować kociołek i używać bez emalii? Może wyszlifować? Oddać do Rybnika na ponowne nałożenie emalii?? Sam już nie wiem co robić. Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.