@meteo76, Stonuj proszę Twoje wypowiedzi, w których pobrzmiewa nuta agresji i zniecierpliwienia. Doświadczona w wędzeniu koleżanka próbuje Ci pomóc i podpowiedzieć, gdzie leży przyczyna. Nawet, jeżeli czegoś nie doczytała, wypowiada się grzecznie i w dobrej wierze. Jeżeli będziesz niegrzeczny w swoich reakcjach, nikt nie zechce Ci pomóc. Może lepiej dać 4 kije i luźniej rozwieszone kiełbasy? Może w wędzarni jest za duży cug i dym wybiera łatwiejszą drogę (jak najmniejsze opory przepływu), omiata pętka tylko z zewnątrz? Wskazuje na to twarda skórka. Poza tym, może być wstępnie przesuszona i słabo łapie dym. Postudiuj mądralo przepływy gazów sam, skoro nie umiesz grzecznie dyskutować. Jeżeli kogoś uraziłem to przepraszam, moim zdaniem to dziwne że producent podaje ok 16 kg wsadu kiełbasy, a ja ok 6 kg wędzę i jest źle, kiełbasa wisiała luźno nie stykała się, wcześniej wędziłem po 12 kilo i było tak samo, różnie ustawiałem przepływ powietrza i za każdym razem taki sam efekt, dlatego teraz zrobiłem tylko ok 6 kilo na próbę i rozwiesiłem bardzo luźno, powiem więcej uważam że nawet jeśli powieszę jedno pętko to jego wewnętrzna strona będzie blada, rozmawiałem z serwisem i powiedziano mi żeby zamknąć szyber w dymogeneratorze i komin otworzyć na maksa i też jest źle, dlatego pykam na forum może ktoś miał podobny problem. Z tym że kiełbasa może być wstępnie przesuszona trochę się ciężko zgodzić gdyż zewnętrzna strona łapie kolor a wewnątrz jest blada. dodam te że tace ociekową ustawiałem różnie na środku i przesunięta na maksa do tyłu i do przodu i za każdym razem tak samo. Moim zdaniem to wygląda jakby nie wędziło tylko piekło to kielbasę. Temperatura zadana 57 łapie do 62 mierzyłem innym termometrem i jest ok 1 stopnia różnicy, wodzarkę przed każdym wędzeniem zgodnie z zaleceniem sprzedającego kalibruje ustawiając na 80 st na godzinę.