LeszekVII Opublikowano 15 Kwietnia 2006 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 15 Kwietnia 2006 Witam wszystkich.Jest to mój pierwszy post na tym forum. Zapałałem chęcią zrobienia kiełbasy i zrobiłem ją. Najpierw musiałem zrobić sobie wędzarnie, też zrobiłem. Sedno sprawy jest w tym, że kiełbasa w smaku i zapachu jest ok tylko ma jedną wadę - jest sypka. Pierwszy wianuszek rzuciłem na wrzącą wodę i po wyjęciu też była sypka. Gdzie popełniłem błąd? Szynki, balerony i boczki wyszły super. Mam nadzieję, że dzięki pomocy znawców tematu następny wyrób będzie taki jak trzeba.Pozdrawiam i proszę o radęLeszekVII Cytuj LeszekVII Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 16 Kwietnia 2006 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 16 Kwietnia 2006 Witam.Przyczyn mogło byc kilka. Najprawdopodobniej, chciałes by kiełbasa była super i dałeś samo dobre jakościowo mięso, zapominając o tzw. kleju, czyli dodatku mięsa ścięgnistego, drobniutko zmielonego lub wołowiny. Mogłeś zbyt krótko mieszać mięso, tak, że nie zdążyło puścic "kleju". Mogłeś dać zbyt mało wody.Mieso mogło być złej jakości (mam na mysli pH) i kiełbasa sie wtedy rozsypuje. Pisałem o tym kiedyś dość sporo. takie mięso masarze nazywają "niemięsnym" a to znaczy, że samo nie nadaje sie do wyrobu wędlin. W masarniach się udaje, gdyz maja tam do czynienia z dużą ilościa różnego mięsa (od wielu świń) i po wymieszaniu musi wyjść jesli coś nie tak - to dodatki. Napisz jaki mięso miało kolorek po upeklowaniu i sparzeniu.W przyszłości, przed napychaniem jelit, zrób zawsze małą kiełbaskę i ją sparz. Zobaczysz jaka bedzie. Jest ostatnia szansa na wniesienie poprawek, czy to smakowych, czy też innych. Można jeszcze dodać rozdrobnionej golonki lub innego mięska ścięgnistego, a jesli już wszystko zawiedzie, podkreślam, to ostateczność, a masz dużo rozsypującego się farszu, możesz dodać (ostateczność) bezzapachowy proszek do pieczenia w ilości 2-3 małe torebeczki na 10 kg mięsa.Napisz więcej o tym jak przygotowywałeś mięso i o jego gatunkach oraz efektach peklowania to coś wymyślimy, ale najprawdopodobniej, anmalizując swój sposób postepowania, już w tym co napisałem znajdziesz odpowiedź.Pozdrawiam Świątecznie i nie łam się. Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.