jak zrobiłem szynkowar "z niczego"

[jarecki_s]

Po długich poszukiwaniach poddałem sie i stwierdziłem ze nie bede miał kupionego szynkowaru, bo w USA cos takiego porostu chyba jest nieosiągalne do kupienia. Dzisiaj bez koncepcji jak go wykonać pojechałem do Home Depot (cos w rodzaju Castorama) szukać materiałów na szynkowar. Szukałem jak najtańszego rozwiązania i po kilku zmianach koncepcji wymyśliłem szynkowar w którym moge regulować płynnie sile nacisku. Poniżej przedstawię opis jak go wykonałem.

Gotowy wyglądał tak:

http://img31.imageshack.us/img31/6048/p1060107.jpg

 

1. To było mi potrzebne do zrobienia mojego szynkowaru

http://img197.imageshack.us/img197/3601/p1060089.jpg

 

Płaskowniczki są ze stali nierdzewnej i mialy nawiercone otwory, a łańcuszek był sprzedawany na metry, pistolet najtańszy metalowy.

 

Najpierw zabrałem sie za odcięcie niepotrzebnej części pistoletu

http://img44.imageshack.us/img44/1590/p1060097.jpg

http://img44.imageshack.us/img44/7154/p1060098.jpg

 

 

W pistolecie były dziury ktore wykorzystałem do zaczepienia łańcuszków

http://img188.imageshack.us/img188/301/p1060099.jpg

 

 

Łańcuszki przyciąłem na odpowiednią długość i delikatnie rozszerzyłem na końcach robiąc haczyki,

http://img198.imageshack.us/img198/1130/p1060103.jpg

 

Po zamontowaniu łańcuszków wyglądało to tak

http://img196.imageshack.us/img196/1654/p1060104.jpg

Płaskowniczki ułożyłem na krzyż i przymocowałem do nich łańcuszki za pomocą drucików.

http://img198.imageshack.us/img198/4233/p1060105p.jpg

A oto zdjęcie gotowego szynkowaru.

http://img198.imageshack.us/img198/1263/p1060106y.jpg

 

Od góry dociska wsad cześć puszki, która pozostała po otwarciu jej. Ja daje dwa takie krążki, ponieważ są trochę cienkie. Zastanawia mnie czy falistość puszki nie bedzie przeszkadzała w wyjmowaniu szyneczki. Ale to sie okaże po pierwszej próbie mojego wynalazku.

[Zico]

jarecki_s, no nie bajka chłopie jak widac potrzeba jest matką wynalazków

[andrzejmysłowic]

Rewelacja !!! ale puszka musi być bardzo sztywna. Ponieważ w czasie dociskania wsadu w cienkiej puszce łańcuchy będą odkształcać jej górną krawędz.

 

Pomysłu gratuluję i pozdrawiam.

[Gość pedro]

Zastanawia mnie czy falistość puszki nie bedzie przeszkadzała w wyjmowaniu szyneczki. Ale to sie okaże po pierwszej próbie mojego wynalazku.

Na pewno będzie przeszkadzała, jak wyrób będzie dobrze sprasowany, a taki być musi. Musisz mieć dłuższy woreczek, skręcony na górze i po parzeniu trzeba ciągnąć za ten skręcony woreczek, żeby wydobyć wyrób. Poszukaj gładkiej puszki z nierdzewki. To znacznie ułatwi wyciąganie, a i urządzenie będzie trwalsze. Takie puszki można znaleźć w sklepach z pojemnikami do żywności, albo z artykułami sanitarnymi. Ogólnie pomysł bardzo dobry.

[andy]

Poszukaj gładkiej puszki z nierdzewki

pedro, dobrze Ci radzi, ale i tak nie zaszkodzi przed woreczkiem z farszem włożyć do niej dwie tasiemki "na krzyż", i nimi się posiłkować przy wyciąganiu wsadu.

[z_bychu]

Bardzo fajny pomysł. Ale czy nie lepiej by było umieścić jeszcze między tłoczek a mięsko sprężyny.

Bo przecież gdzie tylko czytam i oglądam - takowe są. A tak to będzie na sztywno.

Chyba że tak też może być.

[jarecki_s]

Dzięki wszystkim za komentarze.

 

Rewelacja !!! ale puszka musi być bardzo sztywna. Ponieważ w czasie dociskania wsadu w cienkiej puszce łańcuchy będą odkształcać jej górną krawędz

Puszka jest zrobiona z grubszej blachy, niema mowy o odkształceniach

 

 

Poszukaj gładkiej puszki z nierdzewki.

Szukałem ale nie mam koncepcji gdzie ją kupić, mieszkam w Nowym Yorku i pewnie maja gdzieś takie w sprzedaży, tylko nie wiem gdzie, zobaczymy jak będzie wychodzić mój pierwszy wyrób, jak beda duze problemy, bede szukal na gwałt innej puszki.

 

Bardzo fajny pomysł. Ale czy nie lepiej by było umieścić jeszcze między tłoczek a mięsko sprężyny.

Gdzieś czytałem że duze praski wcale nie miały sprężyn, ze sprężyny zostały dodane podczas miniaturyzacji na potrzeby domowe. niech sie może wypowiedzą inni czy sprężyna jest konieczna, ale wydaje mi sie ze moim dociskiem mogę dość sporo docisnąć wsad.

[Maxell]

Masz rację. Dawniej pokrywki prasek były dokręcane śrubami.

Co do puszki to myślę, że powinno być wszystko ok. Gdyby były problemy, to szukaj puszek do kawy, herbaty, ciastek itp. Chyba, że znajdziesz te z nierdzewki o grubszej ściance.

W końcu, mając takie urządzenie, to możesz nawet wykorzystywać jednorazowo puszki np. po ogórkach konserwowych itp., które po wykorzystaniu po prostu przetniesz.

Proponowałbym dopasowanie kawałka metalowej rury o płaskich ściankach (najlepiej nierdzewka) i włożenie jej do Twojej puszki. Usztywni konstrukcję i przy gładkich ściankach, zapewni łatwe wyjmowanie wyrobu gotowego. Rurkę dostaniesz prędzej niż puszkę.

[grzes855]

Przecież pomysł takiego docisku jest uniwersalny można wykorzystać nawet garnek 1l, 1,5l itp kwestia dopasowania wielkością jakiegoś krążka na górę, może pokrywka o średnicy mniejszej od garnczka tak aby luźno wpadała do środka

[jarecki_s]

No musze sie Wam pochwalić moim pierwszym wyrobem z "szynkowaru".

Był to schab, i nawet nie przypuszczalem ze jedzenie moze w takim tępie znikać.

 

http://img25.imageshack.us/img25/5691/p1060112.jpg

 

parzyłem w temp. 75-77 st C 2,5h bo gdzieś taki czas znalazłem wydaje mi sie troszeczke za dlugo. dodam ze mieso mialo mase ok 1,3 kg. A tak w ogóle to jaki czas powinno sie parzyć? Można jakos okreslic czas pazenia na kilogram wsadu??

[zibi187]

No niezły, prosty patent na docisk kolego.

[jacekn]

Pomysłowy Dobromir z ciebie.

[arkdom]

Można jakos okreslic czas pazenia na kilogram wsadu??

Na przykład tu: http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?topic=126

[Pepper]

...Na forum też, temat wyrobów z szynkowara/ki przewijał się ,kilka razy... :grin: :grin: https://wedlinydomowe.pl/forum/viewforum.php?f=28

... myślę ,że czas parzenia może się trochę różnić w zależności od rodzaju mięsa,(ale niewiele)... ale, zasada jest mniej-więcej taka jaką podała EAnna...

Wysłany: Nie Lut 10, 2008 01:11

...chcę dodać wypróbowany przeze mnie czas parzenia wyrobów drobiowych w powyższej temperaturze w zależności od grubości wsadu. Otóż na jeden centymetr średnicy wyrobu parzę 10 minut. Czyli dla szyneczki w czeskim szynkowarze o średnicy 10cm wystarczy 100min. Szynkowar wkładam do wody o temp. 85st i następnie stabilizuję temperaturę na poziomie 75 st. przez dolanie zimnej wody. Temperatura kontrolowana jest termometrem z sondą i alarmem akustycznym w przypadku odchyłek.

Dość często zdarza mi sie niestety, że mięsko nie mieści sie w szynkowarce wiec resztę pakuję do osłonki, jaką mam. Jeżeli ma średnicę 5,5cm to wyciagam ją z garnka po 55 min. Ostatnio zrobiłam pomiary poprzez nakłucie sondą (wyciekło trochę soku ale czego nie robi się dla wiedzy ) i w środku była temperatura 69 st.

_________________

Pozdrawiam,

EAnna