GŁÓD na Targach Żeglarskich

[fentel]

Właśnie wróciłem z Targów Żeglarskich ,które odbywają się w Łodzi.

Targi trwają 3 dni - od piątku do niedzieli. Odwiedzają je setki tysięcy ludzi.

Dzisiaj był tłok straszliwy. Chcąc zwiedzić dwie wielkie hale targowe,obejrzeć nowości, utargować czarter na Mazurach ,umówić się na rejs morski , + uzupełnienie sprzętu.- trzeba poświęcić co najmniej 10 godzin. :???:

W połowie dnia zasiadłem (po 40 min. w kolejce) do spożycia zelówy zwanej "karkówką" z frytkami :devil: blllleeee :sad: + browar za 6 zł

:???:

Chef Paul - pomyślałem sobie - gdzie jesteś :question:

Dziwię się Organizatorom Imprezy, że nie potrafią dotrzeć do takich fachowców w przygotowaniu posiłków jak Chef P.

Paweł !!!! tą Twoją mobilną wędzarnię ( co miałeś na Zlocie ) żeglarze zeżarliby z oponami. :grin:

pzdr

 

wygłodzony fentelek

 

P.S

Następne Targi Żeglarskie będą w Warszawie - koniec lutego/pocz. marca 2007.( dwa razy większe !)

[Małgoś]

Fentelku..jedz do Berlina,,tam targi trwaja!!!! :grin:

[Maxell]

Fentel, "Stary Morski Wilku-Zadymiaczu", dlaczego nie weźmiesz steru w soje łapki?

Przeciez możesz zabrać ze sobą kilkadziesiąt np. kurczaków wędzonych a'la Dziadek lub swoja kiełbaskę.

Myslę, że rozejdzie się migiem.

Pozdrawiam

[Gość ChefPaul]

.............

:???:

Chef Paul - pomyślałem sobie - gdzie jesteś :question:

Dziwię się Organizatorom Imprezy, że nie potrafią dotrzeć do takich fachowców w przygotowaniu posiłków jak Chef P.

Paweł !!!! tą Twoją mobilną wędzarnię ( co miałeś na Zlocie ) żeglarze zeżarliby z oponami. :grin:

pzdr

 

wygłodzony fentelek

.................

 

... właśnie wróciłem z Wrocławia :grin: ... gdzie zawiozłem Maciejowi skrzynkę Kiełbasy Szeryfa na śniadanie :grin: :wink: ... ponieważ Maciej nie był "chytrus" ... to podzielił się kiełbaską z literackimi kulinarnymi sławami :grin: (... nieskromnie powiem, iż mnie najbardziej ucieszyło stwierdzenie Macieja: "... gdybm taką kiełbasę mógł gdzieś koło siebie kupić to napewno sam bym nie robił" :grin: ... nie próbowali jeszcze "Kiełbasy Gubernatorskiej", której "publiczna premiera" odbędzie się na poznańskim Starym Rynku przed świętami BN :wink: )

 

pzdr

[fentel]

Przeciez możesz zabrać ze sobą kilkadziesiąt np. kurczaków wędzonych a'la Dziadek

To nie tak "hop-hop" .Wiadomo, że sprawa wiąże się z wieloma formalnościami.

Chefo wie najlepiej jaka jest procedura w zalegalizowaniu takiego handlu na imprezach masowych.

Na wspomnianych Targach była jeszcze restauracja za halą B , ale całe towarzystwo żeglarskie przewalało się przez "Tawernę" gdzie był klimacik bo jak zawsze występowały zespoły szantowe. :grin:

Niestety firma obsługująca " bufet" ( zresztą co roku ta sama ) idzie niestety na ilość ( bo wszystko schodzi) i na wygórowane ceny ( bo i tak głodny kupi) .

Za małą karkówkę-zelówkę z frytkami zapłaciłem ok. 18 zł. Zamknąłem oczy, wyobraziłem sobie, że jem soczystą karkóweczkę grilowaną prze Papcia na Zlocie :grin: i jakoś poszło :sad:

Jeśli Chef Paul pozwoli , dam organizatorom Targów namiary na Jego Firmę. Nowa grilo-wędzarnia byłaby dodatkową atrakcją Targów. A może brać wędzarnicza dołożyłaby swoje ......... :tongue:

Dorobimy parę groszy na potrzeby utrzymania stronki i organizację kolejnych Zlotów ! :wink:

pzdr.