Sprzet produkcji Olek.P

[yogi]

Hallo Olek.P!

ja mam motoreduktor z falownikiem, napedzam nim mieszarke i nadziewarke. Moim zdaniem jest to najlepsze rozwiazanie, ustawiasz obroty albo kierunki jakie chcesz. Ustawienia falownika sa bardzo rozbudowane, mozna naprzyklad ustawic ze po wylaczeniu silnik zrobi jeszcze 2 obroty itp. Pomogl mi bardzo przy kompletowaniu, montazu i rozruchu Toshiba, ma naprawde pojecie w tym temacie.

Pozdrawiam yogi

[Olek.P]

Hallo!!!!

 

Wyszukalem odpowiedni motoreduktor do mojej mieszarki, no i falownik.

Falownik troche starej generacji ale po dzisiejszych testach funkcjonuje w 100%.

W sobote znajde chyba troche czasu i dorobie potrzebne oski no i to wszystko poskrecam i przetestuje.

[zibi187]

Solidny napęd się szykuje. Daj znać jak testy.

[Olek.P]

Hallo !!!!

 

Napewno zdam relacje z testow .

[mazurzak]

trochę spóźnione ale myślę, że się przyda

[Olek.P]

Hallo!!!!

 

Wczoraj troche podarabialem oski do mojej mieszarki.Ta po prawej ,to stara od napedu jupiter (obroty za wysokie ).Te po lewej to do silnika jaki widac pare postow wyzej i do jeszcze jednego jaki mam w garazu ,obydwa sterowane beda falownikiem obr od prawie

0 do ok150 mozliwe.

 

 

Jak czas pozwoli to zmatuje jutro no i wstawie pare fotek

[zibi187]

dla mnie extra !!!

[Olek.P]

Hallo!!!!

 

Dzis zrobilo sie troche pozno , wiec chyba nici ze skladania........ moze jutro? :devil:

 

Ps: Nastepny projekt to chyba bedzie dymogenerator (dzis na forum troche o tym poczytalem i mnie wzielo ) :grin:

[yogi]

Nastepny projekt to chyba bedzie dymogenerator (dzis na forum troche o tym poczytalem i mnie wzielo )

no to dobrze bo juz chcialem do Ciebie napisac w tej sprawie na PW :grin:

Pozdrawiam yogi

[Olek.P]

Hallo!!!!

 

Troche trwalo ,ale oto objecane obydwa napedy ( silniki ).

Misa byla troche za niska wiec musialem zamatowac male nozki z sylikonowymi przyssafkami.

Mieszarka gotowa :!: :!: :!:

 

 

Nastepny projekt juz sie realizuje:grin:

[andriu53]

Olku!!

Moje gratulacje , odwaliłeś kawał dobrej roboty.

Przemyś tylko, czy nie lepiej napęd zamocować w poziomie (nie w pionie) , wyeliminujesz te nóżki i nie będziesz narażony na to że jak Ci puści uszczelniacz w reduktorze to olej przedostanie się na uzwojenie silnika. Podejrzewam że jest to tylko kwestia przestawienia na mocowaniu motoreduktora do mieszałki. Przemyśl jeszcze szybkie mocowanie motoreduktora do mieszałki celem zdejmowania go do mycia mieszałki. Przemyśl jeszcze sprawę założenia wyłącznika bezpieczeństwa pod nogę bo jakby nie daj BOŻE czego to myślę ze ten napęd chyba by Cię wciągnął całego do mieszałki

Pozdrawiam z zasypanych Gór Świętokrzyskich

[boggi]

Gratulacje :clap: :clap: :clap:

Jedno tylko mnie zastanawia , otóż widzę , że silnik prawie Stoi na podłożu a tam jest przecież wlot powietrza do chłodzenia silnika , nie będzie to przeszkadzać ? chodzi mi o szybsze nagrzewanie się napędu .

[Wnuczek]

nie będzie to przeszkadzać ?

Jak współczesny, gówniany wyrób to zaraz się spali. Jeśli stara klasyczna konstrukcja to nawet takie ustawienie go nie załatwi.

Pzdr.

[Olek.P]

olej przedostanie się na uzwojenie silnika

Przemyśl jeszcze szybkie mocowanie motoreduktora do mieszałki celem zdejmowania go do mycia mieszałki

Raczej jest niemzliwe ( silniki maja gwarancje na tysiace robotogodzin ) , a jak to ze silnikami nie mam problemu zabuduje nowy.

 

Mocowanie albo dematowanie obydwoch silnikow nie trwa dluzej jak 2min.

 

[ Dodano: Pon 13 Gru, 2010 20:37 ]

Jedno tylko mnie zastanawia , otóż widzę , że silnik prawie Stoi na podłożu a tam jest przecież wlot powietrza do chłodzenia silnika , nie będzie to przeszkadzać ? chodzi mi o szybsze nagrzewanie się napędu .

Prawie , jest ok 3 cm wyzej wiec ma wystarczajacy odstep by ssac powietrze do chlodzenia.

[andriu53]

Mocowanie albo dematowanie obydwoch silnikow nie trwa dluzej jak 2min.

 

Teraz to nie rozumiem - czy Ty do tej mieszałki zakładasz dwa silniki??? :question: :question:

[Olek.P]

Teraz to nie rozumiem - czy Ty do tej mieszałki zakładasz dwa silniki??? :question: :?:

Mam obcie mocowania nawet 3 , ale napedza mieszarke tylko jeden w zaleznosci jaki zamatuje.

Moj Jupiter odpada , za szbki. :grin:

Te na zdjeciach sa sterowane falownikiem wiec obroty "pod kontrola".

[andriu53]

A więc jeszcze raz GRATULUJĘ!!!!

[Olek.P]

A więc jeszcze raz GRATULUJĘ!!!!

Dzieki andriu53, ale ja nic nie wygralem tylko zrobilem. :wink:

[andriu53]

Olku jeszcze jedno pytanko , czy ten falownik jest zasilany na 220v czy 380v i czy wyjście z niego jest3x220 czy 3x380 bo to jest ważne przy podłączeniu silnika w gwizdę lub w trójkąt :question: :question: :question:

[Olek.P]

Hallo andriu53 !!!!

 

Falownik zasilany jest 220V.

A gwiazdka czy trojkat.......... no taki glu.. to znow ja nie jestm. :wink:

[Olek.P]

Hallo !!!!

 

Po ostatnich pracowitych tygodniach znalazłem dziś trochę czasu aby zrealizować mój nowy projekt :Dymogenerator.

Zrobiłem parę ,moim zdaniem pozytywnych testów na prototypie, wiec czas na Oryginał !!!

Parę fotek z dzisiejszych "wypocin " brakują jeszcze dno i wieczko,mocowanie do wędzarni no i ........dla ciekawskich :wink: jak to działa?

[zibi187]

Olek.P domniemam, że wszystko jest w miedzi :smile: Napisz proszę coś więcej na temat Twojego prototypu. Ja chyba jednak będę robił dymogenerator projektu kolegów rogera i jpionka :grin:

[jpionka]

Witam ,

 

Bardzo dobrze ,że zdecydowałeś się na inną wersję DG.

Przynajmniej nie będzie wiało nudą , a może coś dobrego z tego wyniknie....

Z tego co widzę to zrobiłeś układ "Daddy" I chyba z podwójnym podaniem powietrza.

Tradycyjnie - od góry , oraz od dołu. Tylko nie rozumiem idei dolnego podawania.

Wg. mnie ta rurka jest za długa , ona powinna jedynie wspomóc palenie w przypadku zasypu bardzo drobnymi zrębkami.

[Maxell]

Przynajmniej nie będzie wiało nudą

:grin: Jeszcze parę dni i przestaniecie się nudzić. :grin:

[jpionka]

Przynajmniej nie będzie wiało nudą

:grin: Jeszcze parę dni i przestaniecie się nudzić. :grin:

Ale pobudziłeś moją ciekawość...

Czyżby jakaś "niespodziewanka" się szykowała....? :rolleyes:

 

pozdrawiam