elneptico22 Opublikowano 16 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 16 Marca 2011 Przymierzam się kolejny raz do zrobienia kiełbas dojrzewających domowego wyrobu. Mam już za sobą kilka udanych prób samego procesu dojrzewania głównie dzięki odpowiednim warunkom w pomieszczeniu. Kiełbaski ładnie pokrywały się śnieżnobiałą pleśnią, nie psują się, mają ładny wygląd na przekroju, smakują bardzo dobrze ale... no właśnie jest to ale. Jestem nadal daleko od pożądanego smaku choć odrobinę podobnego do kiełbasy Auvergne. Proszę o pomoc w doborze przypraw i ilości soli. Zaczynam gubić się w przepisach i technologii procesu dojrzewania. Poradźcie coś abym mógł być jak najbliżej ideału. Moje kolejne pytanie jest odnośnie wzrostu pleśni na kiełbasie.Zdarza się, że w trakcie procesu dojrzewania na kiełbasie wyrasta śnieżnobiała pleśń o nikłym zapachu swoistym i pleśń szaroniebieska o intensywnym zapachu pod którą po starciu jest lekko wilgotny flak kiełbasy. Która z nich jest tak naprawdę dobra i pożądana? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5367-kie%C5%82basa-dojrzewaj%C4%85ca-kie%C5%82basa-auvergne/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolszymczak Opublikowano 16 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 16 Marca 2011 Ta biała i bezwonna jest pleśnią szlachetną i pożądaną . Cytuj W życiu trzeba być twardym jak chleb z biedronki. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5367-kie%C5%82basa-dojrzewaj%C4%85ca-kie%C5%82basa-auvergne/#findComment-152284 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.