Wedzenie torfem???

[mszadowiak]

Czy ktos probowal wedzic torfem?

Rozmawialem z rdzennymi mieszkancami wyspy i powiedzieli mi,ze jeszcze kilka lat temu ludzie wedzili bekon torfem.

Dzis dostalem worek na probe :tongue: Zostalo mi jeszcze troszke bialej kielbasy,wiec kilka kawalkow moze isc "na stracenie"

Dam znac czy jest to warte uwagi.

[Henio]

Tak ja wędziłem torfem rybki na statku - dostałem od ojca armatora drewno owocowe i właśnie torf ( po niemiecku też tak się nazywa :wink: ) dobry do tłumienia zbyt intensywnego ognia , coś jak trociny a smak rybek był bardzo dobry jak póżniej sam i koledzy stwierdzili oraz Vater und seine Kollegen :grin:

 

Samym nie wędziłem , ale jak się nie ma co się lubi , to ......itd.

[Darino]

Tak ja wędziłem torfem rybki na statku

W Irlandi i Wielkiej Brytani tradycyjnie wędzi się torfem który nazywa się Smoking Peat.

W Niemczech raczej już nie, gdyż jest z różnych przyczyn niedozwolony.

:grin:

PS

Strona na podobny temat BBQ

http://www.irishsmoke.ie/usa_bbq_products.htm

cena chipsów>

http://www.feen-garten.de/irish-smoke/smoking-peat-chips.php

http://www.feen-garten.de/irish-smoke/peat-bbq-chips.php

[Henio]

W Niemczech raczej już nie, gdyż jest z różnych przyczyn niedozwolony.

Darino Lieber Kollege ja też z takim sposobem spotkałem się pierwszy raz i byłem w szoku , bo wychowany byłem na tym że wędzimy tylko olchą i owocowymi . W Gdańsku dowiedziałem się , że inne liściaste też są dobre .

 

Torf pochodził z Wischhafen , czyli prawie ujście Elby (po naszemu Łaba) . Tam wszyscy tak robią do tej pory , a że łamią prawo to nie wiem czemu ?

 

Torf ma być suchy i przypominający w dotyku i wyglądzie sprasowany tytoń .

[mszadowiak]

Dzieki za stronki.Przeczytalem juz i widze,ze nie jest to takie egzotyczne jak mi sie wydawalo :grin:

Godzine temu zaczalem wedzic.Pachnie ....niespotykanie.Dla mnie super!

Jeszcze kilka godzinek i powiem jak smakuje :thumbsup:

[mszadowiak]

OK jestem juz po wedzeniu i parzeniu.Zapach byl wprost nieziemski :smile:

wedzilem juz debem,olcha,wisnia,ale czegos takiego jak torf jeszcze nigdy nie wachalem :wink:

Smak... delikatny,a jednoczesnie bardzo intensywny,pozostajacy w ustach przez dluzsza chwile :grin:

Jezeli ktos bedzie mial okazje,to polecam,choc zapewne nie wszystkim przypadnie do gustu!

Jak reszta domownikow nie zje wszystkiego w nocy(wedzilem na probe ,tylko 4 kawalki),to jutro wstawie zdjecia :grin:

Pozdrawiam

[Henio]

Rodzinkę lej po łapach :grin: bo fotki muszą być .

Wiem że na Wyspach pieski mają problem ze zrobieniem siku na drzewo to dokup węgiel drzewny i wędż razem z torfem .

Pozdrowionka.