Wędzarnia

[lukasz spec]

Czy ktoś wie ja załozyć własną wędzarnie .Przymierzam się do załozenia firmy ale niewiem czy przy dzisiejszych przepisach mam mozliwosć .Na początek chciałem założyc małą wędzarnie pomieszczenie mam .Ogółem powiem że moje pomieszczenie jest w bloku jakies 40 metrów z pralni .Zastanawiam się nad małą wędzarką na początek . :shock: :shock: :shock:

[Gość vtec]

Będziesz swoje wyroby sprzedawał strażakom :question:

[lukasz spec]

no wiesz jakby do mnie na zarcie wpadli to by nie żałowali :grin: .A co do Wędzarni to są też takie co nawet dymu nie odprowadzają do komina nawet niewiem jak się te wedzarki nazywaja .ogółem swoją mam na dworze zrobiona ze szafki ubraniowej :grin: .Zrobiłem ja tak ze wygląda jak kupna :grin: Ale jak wędzi piękna sprawa :grin: jakby nie był 8 lat tego fachu już mam :grin:

[Wujaszek Tom]

Czyli "założyłeś" już własną wędzarnie .

Może pytanie głupie , ale jaki to fach ?

[lukasz spec]

Z zawodu jestem rzeznik wędliniarz :grin: .Mam dosyć tych sklepów z wędlinami pseudopobnymi :devil:

[Gregtom]

A co ze sąsiadami ? Rozumiem że raz na jakiś czas można coś pod blokiem uwędzić i nikt nie powie złego słowa ale jak załorzysz firme to bedziesz wędził codziennie. Wędzic to znaczy dymić i dym bedzie czuć w całym bloku nawet jesli podłączysz sie pod komin. Bedzie chyba też cieżko uzyskać pozwolenie na taki interes ? Ale może sie myle..

 

Powodzenia :wink:

[grizzly]

...A co ze sąsiadami ? Rozumiem że raz na jakiś czas można coś pod blokiem uwędzić

i nikt nie powie złego słowa ale jak załorzysz firme to bedziesz wędził codziennie...

Ale może sie myle...

Gregtom, bardzo trafnie przedstawiłeś "uwarunkowania", które należy uwzględnić

rozpatrując działalność na terenie "blokowiska" czy w bliskim sąsiedztwie takiej lokalizacji. :grin:

 

Sam fakt, że ktoś zacznie "zarabiać" na swojej działalności wprost pod nosem

"markietowego pożeracza" wysokowydajnych rakotwórczych świństw,

zamieni realizacje tego pomysłu w niepowodzenie. :!:

 

Zwolennicy pseudo-parówek za 4,99 pln, z "markietu karaluch"

zadziałają natychmiast z donosami. :tongue:

.

[lukasz spec]

Właśnie i to jest Polska i przepisy :devil: .Pracuj za 1200zł utrzymaj rodzine .Chcesz coś założyc nie masz szans .Dotacje unijne są dla ludzi bogatych .Biedny może ulotki poczytac . :devil: >ten co lubi swój fach tak jak ja rzeznik masarni nie załozy Nie ma Pół miliona :grin: .Wędzarni wpadnie sanepid nie w humorze bo sie taka niewyspała i klapa :lol: .Ale ......się zobaczy w kupie siła :grin:

 

[ Dodano: Pią 29 Lip, 2011 21:00 ]

A co do markietów to fakt dzisiaj w promocji kiełbasa swieżo umyta za 3,99 :grin:i a jutro schab za 10 :grin: