Yerba1 Opublikowano 25 Września 2011 Zgłoś Udostępnij #26 Opublikowano 25 Września 2011 o tematyce cytrynowo-mandarynkowej ja dziś niedaleko " z dorszy wracając " przejeżdżałem . może przepis na tą mandarynkę ? [ Dodano: Nie 25 Wrz, 2011 22:15 ]Bracia zadymiacze, wszystkim dziękuję za miłe słowa. ...i zdjęcia poniżej . Piękne jest to ,że robimy swoje zdjęcia nie jak reklamę wyrobu , ale zawsze z artystycznym akcentem . podziwiami :clap: :clap: :clap: no i oczywiście :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: Cytuj Jestem jaki jestem . Niestety za stary by się zmienić Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6079-sielskie-w%C4%99dlinki-by-zigo/page/2/#findComment-177035 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zigo Opublikowano 26 Września 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #27 Opublikowano 26 Września 2011 ZIGO Ja z kolei nie mam wcale tak daleko :grin: . Może się kiedyś zgadamy na małe co nieco. Dacard, jestem jak najbardziej za. Możemy powędzić coś razem (jakieś rybki na przykład) i wymienić doświadczenia. Pozdr. Cytuj ZIGO Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6079-sielskie-w%C4%99dlinki-by-zigo/page/2/#findComment-177087 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zigo Opublikowano 26 Września 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #28 Opublikowano 26 Września 2011 o tematyce cytrynowo-mandarynkowej ja dziś niedaleko " z dorszy wracając " przejeżdżałem . może przepis na tą mandarynkę ? [ Dodano: Nie 25 Wrz, 2011 22:15 ]Bracia zadymiacze, wszystkim dziękuję za miłe słowa. ...i zdjęcia poniżej . Piękne jest to ,że robimy swoje zdjęcia nie jak reklamę wyrobu , ale zawsze z artystycznym akcentem . podziwiami :clap: :clap: :clap: no i oczywiście :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup:Yerba, odpytam żonkę z przepisu i niedługo zapodam. Naprawdę jest dobra.Mam sporo znajomych którzy jezdzą na dorsze, (od nas jest względnie blisko) i zawsze mnie namawiają, ale jakoś do tej pory się nie złożyło. Może teraz w pazdzierniku się uda. Pozdr. Cytuj ZIGO Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6079-sielskie-w%C4%99dlinki-by-zigo/page/2/#findComment-177100 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zigo Opublikowano 26 Września 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #29 Opublikowano 26 Września 2011 może przepis na tą mandarynkę ? Właśnie wcinam na kolację zebrane wczoraj sowy vel kanie popijając rudym napojem na myszach a żona dyktuje przepis na nalewkę mandarynkową która okazuje się śmiesznie prosta. Mówi że to była najprostsza nalewka jaką do tej pory zrobiła i to całkiem przypadkowo. Po szafce walały się dwie puszki 250 ml mandarynek w syropie, a że zbliżał się termin ważności, to żeby ich nie wyrzucać zalała pół litrem spirytusu. Po dwóch czy trzech tygodniach elegancko sklarowała (zabawy z tym od cholery, jakieś waciki i te sprawy) i dolała cytrynówki, na około 0,7 litra mandarynówki wlała około 100 ml cytrynówki. I już. Efekt rewelacyjny. Bardzo delikatna w smaku, moc oceniam na 35-40% ale wogóle nie czuć. Jak jest schłodzna to pije się jak soczek. Mam nadzieję że efekt da się powtórzyć przy następnej produkcji. Pozdr. Cytuj ZIGO Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6079-sielskie-w%C4%99dlinki-by-zigo/page/2/#findComment-177170 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruszynka Opublikowano 27 Września 2011 Zgłoś Udostępnij #30 Opublikowano 27 Września 2011 zigo, fantastyczne wyroby.Tak trzymać!!! :clap: dacard_cain, witam Wejherowo :wink: Cytuj "Zwierzęta się wypasają. Człowiek je. Ale umie jeść tylko człowiek inteligentny" Anthelme Brillat - Sawarin Pozdrawiam serdecznie. Kazik. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6079-sielskie-w%C4%99dlinki-by-zigo/page/2/#findComment-177190 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zigo Opublikowano 9 Października 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #31 Opublikowano 9 Października 2011 Dzisiaj znów jest ten dzień. Zadymiam. Pobudka o 7.00 i do rozpalania, głowa trochę ciężka po sobotnim czytaniu (z umiarem) ale za to dzień mnie wita słońcem i tęczą. Zapowiada się udana niedziela. W planie jeszcze doprawianie, nabijanie i wędzenie kiełbaski. A popołudniu kręcenie sushi. Ale przygotowania zaczęły się we wtorek od zapeklowania mięska: Wczoraj wieczorem siatkowanie i sznurowanie, i na noc do garażu: Przez noc wędzonki ładnie obeschły i po rozgrzaniu wędzarni zaczynamy zadymiać: Lecę dołożyć do paleniska i zabieram się za kiełbaskę. CDN. Cytuj ZIGO Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6079-sielskie-w%C4%99dlinki-by-zigo/page/2/#findComment-178985 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.