Makrasz Opublikowano 30 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 30 Listopada 2011 Jakoś tak wyszło Za krakowską żeberka, za tatrzańską słonina zacząłem o 5 skończyłem o 10. Pozdrawiam Makrasz Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6403-makrasz/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomaj77 Opublikowano 30 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 30 Listopada 2011 To Ci troszku tego jest :grin: A w misce co :question: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6403-makrasz/#findComment-188128 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yakanazva Opublikowano 30 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 30 Listopada 2011 Bardzo ladny kolorek ma ta kielbaska, lubie taki troche "gruszkowy". Jakim drewnem kolega wedzil :question: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6403-makrasz/#findComment-188129 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makrasz Opublikowano 30 Listopada 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 30 Listopada 2011 Wędziłem olszyną z dodatkiem wiśni. To w misce to rósł przyszły chleb na zakwasiePozdrawiamA jutro kolejne wędzenie i pieczenie chleba.Makrasz Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6403-makrasz/#findComment-188247 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makrasz Opublikowano 6 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 6 Grudnia 2011 Dzisiaj 150 zwyczajnej, 50 krakowskiej suchej, 30 żywieckiej, jakieś żeberka, jakaś słonina. O 5 pobudka i wędzenie, przygotować miód na sklepy, porąbać drzewo do pieca chlebowego bo jarmark, a jeszcze pieprz podrożał. Przerombane. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6403-makrasz/#findComment-189115 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madlinka Opublikowano 6 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 6 Grudnia 2011 sporo tego, a dla siebie czy na sprzedaż? Cytuj Lepiej żałować tego co się zrobiło, niż żałować że się czegoś nie zrobiło Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6403-makrasz/#findComment-189123 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruszynka Opublikowano 6 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 6 Grudnia 2011 Makrasz, No,no.Pełne uznanie.Teraz wiem , że dzięki takim absolwentom Poznania mój układ pokarmowy nie uległ uszkodzeniu przez 35 lat :wink: Cytuj "Zwierzęta się wypasają. Człowiek je. Ale umie jeść tylko człowiek inteligentny" Anthelme Brillat - Sawarin Pozdrawiam serdecznie. Kazik. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6403-makrasz/#findComment-189125 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makrasz Opublikowano 14 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 14 Grudnia 2011 Witam! Przepraszam że dopiero teraz, ale kamica przed samymi żniwami się odezwała. Dzisiejsze wędzenie. 220 cienkiej zwyczajnej, 70 krakowskiej, jakaś słonina, w 2 standardowych komorach rozgrzanych, olszyna, wiśnia, grab, co tam było po prostu. Kiełbasa cienka jelita niebarwione, krakowska normalne kolagenowe. Druga komora Obsadzanie wg NB Osuszanie spokojne bo materiał powierzony. Od 5 do 8-9 z obrotem kijami i wymiana pięter, potem dopiekanie (kiełbasa cienka) Krakowska wiadomo inaczej. Jakieś 3 myszki się przypętały - więc wiadomo dłużej. Jeden powierzony kij inny klient (za tłusta myślę - chociaż sama góra od drzwi Dziadku, pomyślałem) - niby najzimniej. Jelenie pracują a pszczółki śpią. Nowy budynek od wiosny I śmierć frajerom. Pozdrawiam Makrasz Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6403-makrasz/#findComment-190612 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makrasz Opublikowano 14 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 14 Grudnia 2011 Oczywiście chodziło mi o producentów plastiku.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6403-makrasz/#findComment-190641 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emil Opublikowano 14 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 14 Grudnia 2011 I śmierć frajerom. Oczywiście chodziło mi o producentów plastiku. Pozdrawiam :shock: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6403-makrasz/#findComment-190644 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makrasz Opublikowano 17 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 17 Grudnia 2011 Witam! jakieś 100 kg polskiej wędzonej, jakaś słonina, jedna pałka tatrzańskiej bo lubię. Pozdrawiam Makrasz Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6403-makrasz/#findComment-191209 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makrasz Opublikowano 17 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 17 Grudnia 2011 No i wyniki Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6403-makrasz/#findComment-191289 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makrasz Opublikowano 20 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 20 Grudnia 2011 Witam Piąta rano pobudka, szadź ciśnienie kreci a żyć za coś trzeba, dobrze że porządnie osadzone i drzewo wysezonowane. Tym razem klient zamowil wedzenie z podpiekaniem 180 cienkiej kilka baleronow, 2 syznki miesnie i zeberka Pozdrawiam Makrasy Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6403-makrasz/#findComment-191810 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emil Opublikowano 20 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 20 Grudnia 2011 Marku, usługowo wędziłeś czy całość produkcji od A do Z ? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6403-makrasz/#findComment-191811 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makrasz Opublikowano 20 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 20 Grudnia 2011 Dostałem wyluzowaną łopatkę i jakieś szczegóły, całość przerobiłem (z wędzeniem na zlecenie klienta), z tym że u siebie. Pozdrawiam Makrasz Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6403-makrasz/#findComment-191816 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makrasz Opublikowano 21 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 21 Grudnia 2011 Dzisiaj tylko jakieś 10 pojemników 22-23kg, bez przypraw (zapeklowane) każda. To tu w lewym dolnym rogu na pierwszym zdjęciu to oczywiście ciasto na chleb na zakwasie. A właśnie, wielu z Was drogie koleżanki i koledzy w swoich ogrodowych aranżacjach, oprócz wędzarenek, i grilli umieszcza piec chlebowy. Bez urazy tak się zastanawiam czy to ma sens. Jeśli oczywiście chce się piec nie tylko chleb to ok. Ale jeśli tylko chleb - to chyba tylko po to by sąsiada w oczy pokłóć. Przecież ciasta chlebowego, zwłaszcza na zakwasie nie powinno się na wiatr wystawiać. Jak mówi ludowe przysłowie - To nie Afryka, drzwi się zamyka. Babcia ze stron Taty miała piec na 12 dużych blach, Mamie postawiliśmy piec na blach 7, ze Żony strony także też raczej w domu, a tutaj widzę piece chlebowe na zewnątrz. Dlaczego? Pozdrawiam Makrasz Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6403-makrasz/#findComment-191921 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makrasz Opublikowano 11 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 11 Stycznia 2012 Witam! Tym razem wszystko w jednym, dwie komory metr na metr dwa i pół wysokie, wsad 200 zwyczajnej,z kij krakowskiej wędzony drugi raz, jakieś 30 tatrzańskiej, 20 żywieckiej, kilka szynek, kilka baleronów, kilka polędwic sopockich i 3 kije słoniny. Walka od piątej rano. A karp poszedł na patyczkach szaszłykowych wędzony, w dzwonki na kijach zawieszane, bo miałem ochotę. Chleb oczywiście swój. Kiełbasy osadzane, wędzonki obsuszane na spokojnie, wymiana kijów piętrami i z obracaniem stronami, najpierw olszyna, następnie grusza, wiśnia, akacja, owoc - jak leciało - co przyniosłem. Sposób wędzenia - typowy dla paleniska bezpośredniego, pod koniec z podpiekaniem dla niektórych wyrobów. Zwyczajna - zgodnie z sugestią jednego z Kolegów - podniesiona aby uniknąć powtórnego zsurowienia 68 - 75 stopni Celsjusza, sprawdzana szprycą na nadgarstku, termometrem w trzech punktach kija przy 15 kółkach, oraz ręką na oko (;-)) - na szelest. Raz jeszcze przepraszam za jakość zdjęć, tym razem kolor bardziej wiśniowy - kwestia ciśnienia i szadzi na polanach, moim zdaniem, ale czekam na opinie Fachowców. Pozdrawiam Makrasz Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6403-makrasz/#findComment-196056 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emil Opublikowano 11 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 11 Stycznia 2012 Makrasz, Z czego robisz tą zwyczajną ? jaki skład surowcowy ? Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6403-makrasz/#findComment-196060 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makrasz Opublikowano 11 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 11 Stycznia 2012 Według normy branżowej. Wybacz, w tej chwili nie podam, jestem w pracowni pszczelarskiej i jeszcze przez kilka godzin tylko na tablecie. Kiedy tylko usiądę do komputera obiecuję wrzucić. Pozdrawiam Makrasz Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6403-makrasz/#findComment-196063 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makrasz Opublikowano 11 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 11 Stycznia 2012 Witaj! Kolega Marek z Bielska - Białej pisał na ten temat (Pozdrawiam Marku, wybacz, coś z z internetem było nie halo ostatnio, przepraszam). Podobnie jak DZIADEK, który już w postach z 2006 roku wspominał o innej metodzie kończenia zwyczajnej - podpiekaniu do odpowiedniej temperatury w zwyczajnej zamiast parzenia. Pozdrawiam Makrasz Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6403-makrasz/#findComment-196068 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makrasz Opublikowano 11 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 11 Stycznia 2012 Twoje Pytanie jest jak najbardziej właściwe. Jak kończymy kiełbasę cienką podpiekaną nieparzoną? W komorze - czy na zimno? Z połyskiem, czy bez, hartujemy? Z pykiem, czy też bez bez pyka? Czasami i w śnieg się wkładało. Jak kończymy kiełbasę? Jak trzeba było jak sobie klient zażyczył. Pozdrawiam Makrasz Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6403-makrasz/#findComment-196075 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makrasz Opublikowano 12 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 12 Stycznia 2012 No i popełniłem tłuściejszą galantynę w skórce drobiowej ze śliwką wędzoną, białym pieprzem, muszkatelem (może trochę za słodkie), ale co tam. Pozdrawiam Makrasz Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6403-makrasz/#findComment-196250 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makrasz Opublikowano 15 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 15 Stycznia 2012 W sumie niewiele. Kilka drzewek do wędzenia się sezonuje. Pozdrawiam Makrasz Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6403-makrasz/#findComment-196777 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.