Skocz do zawartości

Cukierki i lizaki..


Gregtom

Rekomendowane odpowiedzi

Jakies 35 lat temu, zasmakowalem swojskiego wyrobu, cukierka.

Tatko z Wujkiem robili "przepalanke", a zeby mnie z kuchni wypedzic, dostalem w zamian lizaczka z lekko przypalonego cukru.

Teraz mam w buzi landrynke, z ktorej po krotkim "memlaniu", wydostaje sie musujaca orezada w proszku..

Czy robil juz ktos z Was, swojskie cukierki..?

Wszystko ma jeden koniec, ale kiełbasa ma dwa ..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

z lekko przypalonego cukru.
:D  Ja czesto robie , bo mlody lubi :) ( tzw karmelki ) Pamietam , jak byłam mała ... ile ja garczków spaliłam... :blush::rolleyes::facepalm:  A co Cię tak ''najszło'' na słodkości po nocach  ? :D;):D
Einshel ,, Jak 'se' człowiek sam nie zrobi , to mu nikt nie zrobi...:) ''
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam nawet formę do lizaków - zwierzątka - kupioną dawno temu na bazarze od "ruskich"

 W życiu dwa dni są najważniejsze:
 Ten w którym się urodziłeś.
  I ten kiedy zrozumiałeś po co

                           M.Twain

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam, że dobre cuksy robiliśmy z cukru isomaltu i skórki pomarañczy. Dość wdzięczny cukier i ciężko go przypalić. Dobry dla diabetyków. Można gorący wylewać na matę silikonową i wkładać patyczki. Strzelający cukier možna dostać w kuchni molekularnej we frisheparadis i zatopić w płynnym cukrze. Muszę odgrzebać gdzieś przepis.

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lizaki  ? a kto pamieta jka sie robilo krowki kiedy kryzys byl? Mieszalo sie w garnku mleko maslo i cukier do tego cukier waniliowy i juz, pozniej ta mase sie wylewalo na papier ,po wystudzeniu pokroilo i "masz ci  cukierki :D

 Trzeba bedzie poprobowac teraz je zrobic. Ciekawa jestem czy tez z takim smakiem sie je zje, jak wtedy 

Be you.

The world will adjust.

The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamietam z dziecinstwa tez robilem lizaki do rondelka dawalo sie cukier i troche masla i na brzegu blachy (na familokach byly kuchnie opalane weglem)powoli roztapialo sie na gladka mase i wlewalo sie na wysmarowane maslem metalowe podstawki pod szklanki kazdy lizak mial inny patyczek :) Na Piaskach godalo sie na nie malc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.