Skocz do zawartości

novyy

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Postów

    14

  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    TST

Osiągnięcia novyy

Rekrut

Rekrut (2/14)

  • Pierwszy post
  • Współpracownik Unikat
  • Pierwszy tydzień za Tobą
  • Pierwszy miesiąc za Tobą
  • Pierwszy rok za Tobą

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. novyy
    Tamta blacha z deflektorem już nie jest potrzebna ponieważ przerobiłem wędzarnie i podstawa jest murowana. Nierdzewna nie jest na pewno. pozdr.O. [Dodano: 17 gru 2020 - 13:34] Blacha zwykła ("czarna") nie jest przewidziana do kontaktu z żywnością (o czym powyżej piszesz). Uważam, że jest to najgorszy z możliwych materiałów na ściany komory wędzarniczej. Już lepsze by było drewno. A dlaczego najgorszy? Bo łatwo rdzewieje w kontakcie (nawet) z powietrzem, a co dopiero, gdy pojawi się para wodna lub jakieś lotne związki siarki. Pomalować jej od wewnątrz nie możesz, więc musiała by pozostać gołą. Po roku będziesz miał rdzę, a po trzech latach możliwe wżery lub dziury "Nierdzewka" nierdzewce nierówna Ważny jest gatunek stali. Niektóre "nierdzewki" też korodują w kontakcie np. ze związkami siarki, choć mogą służyć do kontaktu jedynie z czystą wodą.. Dla potrzeb wędzenia najlepsza by była stal kwasoodporna w gatunku np. 1H18N9T (wg Polskiej Normy), ale "skórka" nie warta wyprawki, bo jest piekielnie droga [emoji317] Pisząc o kontakcie z żywnością miałem na myśli np. szkodliwosc stosowania blach ocynkowanych. Wędzarnie mam drewniana, a elementy z blachy to tylko deflektor oraz szuflada w palenisku. Zresztą wiele osób pisze ze można stosować blachę ze stali czarnej zwykłej. Mnie tylko zastanowił ten kolor blachy. Spodziewałem się raczej wyrobu w ciemnym kolorze a nie w srebrnym. A czy przed wędzeniem mam to w jakiś sposób przygotować? Tzn czy przepalic lub czyms przemyć? pozdr.O.
  2. novyy
    Witajcie, zamówiłem sobie do wędzarni deflektor oraz szufladę do paleniska i miały być one wykonane ze stali zwykłej czarnej. Jak pojechałem po odbiór to okazało się, że wykonane są one z blachy w kolorze srebrnym /taki jasny matowy/ a nie tak jak sobie wyobrażałem, że blacha będzie miała bardziej ciemny kolor. Człowiek który mi to robił powiedział, że jest to stal zwykła tylko walcowana na zimno i stad kolor jaśniejszy niż blacha walcowana na gorąco. Ja się na tym nie znam kompletnie i tutaj pojawią się moje wątpliwości czy oby nie dał mi blachy, która nie powinna być użyta i wykorzystywana w kontakcie z żywnością. Pomyślałem, że może ze względu na wygląd jest to blacha aluminiowa czy coś podobnego ale magnes przyciąga do jej powierzchni. Czy możecie mi podpowiedzieć w jaki sposób mogę sprawdzić czy blacha z której mam wykonane te elementy do wędzarni są zrobione z blachy zwykłej? Może jestem trochę przewrażliwiony na tym puncie. Ale gotowca, którego kupiłem to elementy metalowe też miały być wykonane ze zwykłej blachy. Natomiast podczas przepalania okazało się że palenisko metalowe zaczęło się robić białe a blacha z deflektorem leży do tej pory na ogródku i nie chce zardzewieć
  3. novyy
    W zeszłym tygodniu wyczyściłem porządnie wędzarnie szczotką metalową, następnie przemyłem wodą z sodą, a na drugi dzień mocno popaliłem kilka godzin. Trzymałem temp ponad 100 st. Zobaczymy jaki będzie efekt po dłuższym czasie mojego działania, jak na razie jest spokój Dzięki za wszystkie pomysły i podpowiedzi.
  4. novyy
    Zacznę od mocnego przetarcia desek szczotką drucianą a potem przemyję to roztworem soli/sody. Myślałem jeszcze nad przepaleniem desek palnikiem? A powiedzcie mi czy nie ma jakiś przeciwwskazań do wędzenia w takiej wędzarni? chodzi mi o to żeby nie zrobić sobie krzywdy wędzarnia jest nowa na wiosnę zrobiona.
  5. novyy
    Witajcie, Chciałbym odświeżyć temat związany z pleśnią w wędzarni. Na ściankach mojej wędzarni pojawił się jakiś taki biały nalot, plamki rozmieszczone w różnych miejscach na ściankach wędzarni. Wędziłem ostatni raz we wrześniu i od tamtego czasu wędzarnia stała. Jesienią mocno u nas padało i być może gdzieś zaciekało do środka. Czy na podstawie zdjęć jesteście w stanie powiedzieć czy to jest pleśń? A może jeszcze coś innego. Co mam teraz zrobić, w jaki sposób wyczyścić wędzarnie? Czy można jeszcze w takiej "zapleśniałej' wędzić beż jakiegoś negatywnego wpływu na wędzonki? z góry dziękuję i pozdrawiam 1. 2. 3. 4.
  6. novyy
    Dzięki za odpowiedź. Zadając pytanie powyższe chciałem się tylko dowiedzieć czy mając wymurowane palenisko na 3 cegły masz jakieś problemy z utrzymaniem temp lub za wysoka jest temp itp. Nic więcej. Myślę, że jeżeli jesteś już tyle lat zadowolony z tego rozwiązania więc może ja na jakiś czas też spróbuję z takimi wymiarami /w tej chwili nie bardzo mogę sobie pozwolić na nic większego/. Dzięki sverige2 raz jeszcze. Mam jeszcze jedno pytanie. Jakich wkrętów do drewna używaliście do montowania w wędzarni drewnianego obicia od wewnętrznej strony?
  7. novyy
    Poradnik przeczytałem a i owszem. Jak już wyżej opisałem muszę pójść na pewne kompromisy, ponieważ mam już zbitą komorę. I na moje nieszczęście kombinuję żeby jakoś to wszystko do siebie pasowało Zaczynam dopiero przygodę z wędzeniem i pewnie jak złapię bakcyla to będę budował coś nowego już idealnie wg wytycznych. A tym czasem muszę coś zrobić żeby pasowało do siebie /palenisko i komora/ i nie było za bardzo kłopotliwie w użytkowaniu. No i wędzonki nie były za bardzo osmalone;) sverige2 powiedz mi jak się u ciebie sprawdza się palenisko, masz właśnie w takich wymiarach jak ja chcę wymurować? Dużo jest problemu z utrzymaniem temp? Nagrzewa się bardzo wewn paleniska? Rozumiem, że istotna jest powierzchnia w m2 paleniska czy ogólna kubatura? Murując na 3 cegły to wychodzi wewnątrz palenisko po 54 cm na każdej ścianie, a więc mamy trochę ponad wymagane min paleniska.
  8. novyy
    Nie mam już powrotu do paleniska metalowego. Zutylizowane zostało. Poniżej jest szkic tego co sobie wymyśliłem aby w obecnej chwili wykorzystać już posiadaną komorę wędzarniczą ale też mieć możliwość w przyszłości postawienia na palenisku większej wędzarni. Czy taka 'rakieta' będzie miała sens? Wymiary komory 50x50x100 cm, natomiast palenisko wymiar 3 cegieł i wysokie na 8. PS. przepraszam za rysunek
  9. novyy
    Olek.P wędzarnie zakupiłem pod wpływem przeglądania ofert na portalach, a dopiero potem zacząłem czytać forum . Wędzarnia była tylko raz odpalona i nie było w niej wędzone. Ogólnie to od początku coś mi z nią nie szło, musiałem dorobić nową blachę i deflektor z nierdzewki, ponieważ okazało się że koleś od którego kupiłem to cudo dał tam blachę cynkowaną. I szczerze jakoś się zraziłem do tych rozwiązań z paleniskiem metalowym itp.. sverige2 właśnie zwróciłem uwagę na toje rozwiązanie. Tylko w moim przypadku przy szerokości komory 50 cm, zrobienie nawet paleniska na 2,5 cegły wygląda kiepsko. Nie mówiąc już o tym żeby zrobić na 3,5. Zastanawiam się jeszcze nad wymurowaniem paleniska w taki sposób aby zwężała się ona ku górze aby dopasować się do szerokości komory drewnianej.
  10. novyy
    Witajcie, Raz jeszcze wracam do Was z zapytaniem. Doradźcie, proszę czy taka wędzarnia będzie miała w ogóle jakiś sens. Zacznę od początku. Kupiłem wędzarnię gotową drewniana na metalowych nóżkach i z metalowym paleniskiem i rura dolotową. Jednak po lekturze forum doszedłem do wniosku, że jednak postaram się przerobić ją na wędzarnię z paleniskiem pośrednim. Chcę wykorzystać drewnianą skrzynię i wymurować pod nią palenisko z cegły pełnej czerwonej. Wymiar skrzyni to 50x50x100 cm. Co za tym idzie palenisko będzie miało wymiar 50x50 cm. Czy taka wędzarnia będzie miała sens, czy palenisko nie będzie za małe? Na wszystkich projektach wymiary są większe od tego co ja mam, ale nie chce już zmieniać i wydawać kolejnej kasy na nową skrzynię. A może od razu zrobić palenisko zewnętrzne z dolotem dymu.?
  11. novyy
    , raz jeszcze dzięki za pomoc.
  12. novyy
    Dzięki za wyczerpujące odpowiedzi. Mam nadzieję, że trochę posłuży to łączenie, a jak się z czasem zepsuje to zrobię inaczej deflektor. W tej chwili najważniejszą kwestią dla mnie jest to, aby nie dokładać sobie przy wędzeniu jakiś ekstra związków chemicznych. Stąd było moje pytanie o łączenie elementów na spoinę mosiężną. Proszę jeszcze o odpowiedź na poniższe:
  13. novyy
    Ok, dziękuję za odpowiedź. No to jestem już spokojny, że żadne szkodliwe opary nie będą powstawały w wyniku podgrzania lutu w wędzarni. Czy zamiast izopropanolu mogę użyć np denaturat? Czy konkretnie musi być użyty tamten rozpuszczalnik? Lepiej gdyby było spawane połączenie? Myślę, że aż tak wysokich temperatur nie będę stosował w mojej wędzarni.
  14. novyy
    Witam wszystkich. Jestem na etapie budowy wędzarni i pojawiło się pierwsze pytanie, na które chciałbym uzyskać od was odpowiedź jako, że jesteście bardziej doświadczeni w tym temacie. Sprawa dotyczy lutowania elementów z blachy nierdzewnej. Chodzi dokładnie o połączenie blachy znajdującej się na spodzie wędzarni do której podłączona jest rura od paleniska z deflektorem. Facet polutował mi te elementy z blachy nierdzewnej mosiądzem. Proszę o informację. Czy takie połączenie jest bezpieczne /tzn użycie mosiądzu/. Czy przy temperaturach jakie panują w wędzarni nie będą powstawały jakieś niebezpieczne związku jak ma to miejsce w przypadku blach cynkowanych. Jeżeli był już taki temat to proszę skierować mój post w odpowiedni dział. z góry dziękuję za odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.