Flex78

Powiem ci, że wcale nie przeszła dymem, nie wiem co się stało. Wędziłem zrębkami olchowo-bukowymi, zawsze takimi wędzę i kiełabasy wychodziły miodzio. Jeszcze jedno, po procesie osuszania ma być widać ewidentnie jak jelito opasa kawałki mięsa. Po nabiciu jlito na zewnątrz jest gładkie a po prawidłowym osuszeniu ma być "pomarszczone, niejrdnorodne"? Chyba, że to wina jelit (na opakowaniu pisało że ważne do 29/03, zostały mi po oststnich wyrobach) ale były Ok, nic się z nimi nie działo.

Wyciągnąłem moje wędzonki i kiełbasę z wędzarni. Wędzonki kolorek OK ale kiełabasa chłopska blada mi wyszła, wędziłem 4 godziny, chyba za słabo osuszyłem. Co prawda była suchutka ale chyba odrobine za wcześnie zacząłem dymić. Zawsze mi wychodziłą super a dzisiaj jakoś... Jak widać te procesy jak OCIEKANIE i OBSUSZANIE są bardzo ważne!!! Pytanie do ekspertów (może ciężko to opisać) ale jaka powinna być w dotyku kiełabasa przed wędzeniem, ma być jak "papier pergaminowy" ma szeleścić?

Mnie za sitko posłużyły półmiski, które umieściłem do góry dnem w garnku i wtedy mięso nie dotyka dna tylko leży na półmisku i nadmiar ścieka do gara. Trochę pomysłowośći i wszystko się da (gar do pekowania mam dość spory więc mogłem sobie na to pozwolić) Swoją drogą taka siatla by się przydała.

Ale ożywiłem wątek. Obecnie się wędzi, ale do rzeczy. Pekowałem wg tabeli Dziadka przez okres 11 dni, po 11 dniach odlałem solankę i pozostawiłem dalej w lodówce na okres 36 godzin do ociekania (w garze) Po 36 godz rozwiesiłem do ociekania - "osuszania" na kijach w pomieszczeniu gospodarczym w temp około 15 stopni. (przypuszczam, że tyle było). Po okresie 10 godzin włożyłem do wędzrki i osuszłaem około 2 godzin w temp 52 stopnie do uzyskania "suchego" mięsa. Następnie dym, Zawsze tak robię poza tym, że mieso wyciągam z zalelwy na 24 h i siedzi w garze na sitku w lodówce a dalej bez zmian. Wędliny wychodzą prima sort.

Dzieki za info. Mialem watpliwosci odnosnie tego czasu poza zalewą. EAnna,nie wiem za bardzo czym mówisz, ale wnika z tego ze nic sie nie stanie.

Witam zadymiarzy. Piszę do Was ponieważ mam mały dylemacik. Zamierzam dymić karki i schab za około 36 godzin ale wyciągłem już mięso do ociekania. Ociekanie jest w lodówce około 6 stopni (leży sobie w garze). CZy stanie się coś z mięsem po tym czasie?. Oczywiście po 24 h chcę powiesić mięsko na noc w pomieszczeniu gospodarczym (około 10 stopni) w celu osuszania/ociekania przed wędzeniem. "Bydzie" dobrze?

Nie był to dobry pomysł "prawie jak wędzonka", test dowiódł, że nie warto (miałem chcicę na wędzony boczek - mówię spróbuję). Chyba go zaparzę ponownie w słonej wodzie, może nabierze trochę słoności. Kiełbasę upiekłem, 2 godziny, wyszła bardziej słona niż parzona (wiadomo) ale w smaku OK.

Dziękuję Wszystkim za blyskawiczne odpowiedzi. Juz sie wędzi. Wlozylem na probe surowe boczki bez peklowania tylko "obtaśtane" w solance 5 minut przed wrędzeniem. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Pzdr

Witam Wszystkich zadymiaczy, mam pytani: jak się dopieka kiełbasę w wędzarni (mam wędzarnię z dymogeneratorem) to dym trzeba "zakręcić" czy cały czas wędzić w tej podwyższonej do 90 stopni temperaturze? Zamierzam dziś wędzić kiełbasę swojską i mam dylemat parzyć czy dopiekać.

Nadziewałem w sobotę kabanosy na lejku (tym najmniejszym) i nic mi nie wypchało. Miałem sytuację, że nadziewam a tu nagle blok, nic nie idzie w kichę, cisnę, cisnę i nic. Okazało się, że jakiś grubszy kawałek mięsa się trafił (może podczas mielenia przypadkowo coś mi wpadło do miski) ale farszu nie wypchało. Powiem, że nawet poszło w te baranie jelitka.

Nawet po zdjeciu jelita z kielbasy czuc taka twardosc na zewnatrz. Moczylem moze z 20 min w letniej wodzie. Moze skruszeje do jutra

Witam zadymiaczy!!! Dzisiaj byl chrzest nadziewaeki z eba..a. w porownaniu do elektrycznej zelme..a 5 to poezja. Dzis robilem chlopską wg Szczepana. Powiedzcie mi skórka wyszla troche twarda, co zrobilem nie tak. Wedzilem w temp. 56 st przez 3.5 h. Moze za dlugo?. Ogolnie kielbaska ok. Pzdr

Tez dzisiaj otrzymalem 3 kilówke. Allle to duze. Naprawdę warta tych pieniędzy az 156 pln. U mnie nie odbijal odpowietrznik ale juz jest ok. W piatek proba. Szkoda ze lejki nie maja rowka odpowietrzajacego jelito. Generalnie to dobry zakup.

Ale numer, fuks niesamowity, zamówiłem w poniedziałek, dziś przyszła informacja, że wysłali.

W sobotę chciałem kręcić, zobaczymy. A dostałeś info o wysyłce?

Już zamówiłem z godzinę temu, tylko nic nie pisze o czasie dostawy

Zadyma chyba mi pożyczysz maszyny A tak serio, warta jest tych pieniędzy?, miałem kupować pionówkę Zilne .. z alledrogo za ok 150 PLN ale mówie wpiszę hasło nadziewarka na forum i trafiła się ta korespondencja. Dobre te fora i ludzie, którzy zawsze coś doradzą i wyczają takie okazje.

A miałem w piątek robić "kałbasoj". Może dojdzie

Witam, również zakupiłem przed chwilą 3- kę. Możecie ni powiedzieć ile czasu trzeba czekać na tą zabawkę?

Witam Szanowne grono forumowiczów. Jako, że człowiek dojrzewa przez całe życie przyszedł czas na domowe wędlinki, aaaaa.. wszystko zaczęło się od szynkowaru. Właśnie kończę małą wędzarnię (dymogenerator, grzałka....) więc przyszedł czas na porady od doświadczaonych "zadymiaczy" pozdrawiam Artur