Witam.
Zacznę może od pierwszych procesu abyście mieli więkształt wiedzę, bo może już na początku coś źle robię.
Jadę po mięsko, zawsze mam świeże, kupuje tylko szynkę i boczek. Jak tylko je przywiozę zabieram się do działania. Mięso sobie sortuje na klasy, po czym mielę według swoich receptur.
Waze mięso i dodaje soli peklującej w proporcjach 18g na 1kg mięsa.
Całość wkładam do miski mocno ubijam i przykrywam folią i do lodówki od 3-6 stopni na 20-24godziny.
Wyciągam mięsko piękne czerwone i dodaje przypraw i max 100ml wody na 1kg mięsa i mieszam aż nie będzie wyrobione, odczekam gdzies 1h czasami 2 zależy ile mam rodzai kiełbasek i nabijam je w jelita. I zostawiam na osadzanie w pomieszczeniu gdzie (chyba jest większa wilgotność) ale zostawiam przy oknie które uchylam, temperatura w środku tego pomieszczenia to od 3-10 stopni.
Po takich 8 godzinach, zaczynam od wygrzewania wędzarni tak do wysokich 80stopni, i wkładam moje kiełbaski, osuszam długo bo nawet do 2godzin, przy czym wkładam duży wentylator do środku aby jednak ten przepływ powietrza był. Podczas suszenia temperaturę trzymam max. 50 stopni minimum 32
Kiedy już będę miał tak suche kiełbaski ze mógłbym je łamać to włączam dym. Wedze około 3-5 godzin, (używam generator dymu, (wiórki nowe i suche) temperatura w środku to od 50-60 stopni podczas wędzenia. Nie patrzę na czas a na kolor kiełbas, dymu jest dużo, czasami myślę czy nawet nie za dużo ? Ale jest bardzo dobry przepływ bo komin ładnie wyciąga.
Jak mi się podoba kolor kiełbas to daje temperaturę do 90 stopni i zaczynam zapiekać. Przy 69 stopniach w środku wyciągam kiełbaski i zostawiam w tym pomieszczeniu co je osadzałem tak ja 3-5 godzin aby temperatura spadła.
Jak już kiełbaski będą chłodne to sobie je pakuje próżniowo, w momencie jak je pakuje są suche.
!!!! Jak je otworzę po 8 godzinach to czuje ze kiełbasa nie pachnie już wędzeniem a ma taki kwaskowy smak i nie czuć już w ogóle wędzenia. W smoku dobra nawet bym powiedział że lepsza 🙈 ale traci tej piękny zapach. !!!!
Jeżeli otworzę paczki tak po 3-5 dniach to jeszcze są mokre i w workach jest ciut wody na foliach.