Witam,
posiadam borniaka 70 i po ostatnim wędzeniu przyznaję, że od razu go nie wyczyściłem i nie schowałem przed deszczem. Wczoraj wyczyściłem i chciałem uwędzić uprzednio przygotowane mięso i podczas próby suszenia wywaliło mi różnicówkę, (z wędzeniem jakoś sobie poradziłem, uwędziłem samym dymem a następnie sparzyłem), niemniej jednak chciałbym w przyszłości z powrotem normalnie móc podpiec mięso w trakcie wędzenia.
Rozebrałem boczną część i podsuszyłem suszarką (choć nie widziałem w środku śladów wilgoci), na tyle na ile umiałem posprawdzałem miernikiem, czy nie ma zwarcia no i nie znalazłem, bezpiecznik też wygląda na to, że jest cały. Co ciekawe wywala bezpieczniki nawet jak włącznik jest w pozycji wyłączony... proszę o informację czy ktoś ma jakiś pomysł co może być przyczyną...