Lesniczy

Witam i pozdrawiam. Dokładnie chodziło mi o rady na temat wędzarni balkonowej i doświadczenia związane z tym urządzeniem. Z dymem nie ma problemu bo mieszkam na wsi i mogę wędzić jak mi się podoba. Po prostu mam problem z poruszaniem się po nieutwardzonej posesji. Ale mam altanę przylegającą do wejścia do budynku i tam mógłbym oddawać się eksperymentom aby nie siedzieć i narzekać, muszę coś robić, na miarę moich możliwości. Tą wędzarnię mógłbym postawić na stoliku i obsługiwać ja siedząc na wózku inwalidzkim. Dziękuję za zainteresowanie i wszystkie odpowiedzi. Pozdrawiam cieplutko.

Witam i pozdrawiam forumowiczów. Jestem tu pierwszy raz . Jestem osobą w starszym wieku i niepełnosprawną. Poruszam się na wózku inwalidzkim. Od dawna kombinuję z wyrobami własnej produkcji. Ostatnio zainteresowałem się wyrobem serów oczywiście tylko na własne potrzeby. Mam wędzarnię drewnianą którą kiedyś zbudowałem ale trudno mi ją obsługiwać ze ze względu na zdrowie. Wpadłem na pomysł aby zakupić wędzarnię balkonową z którą łatwiej sobie poradzę. Jednak zupełnie nie mam pojęcia jak to działa w praktyce. Są różne opinie na temat tego urządzenia. Czy można ją jakoś zmodyfikować aby przepływał przez nią dym i nie skraplała się woda. I co wędzeniem sera i temperatur. Pomyślałem aby wywiercić kilka dziurek w pokrywie i pod paleniskiem ale nie wiem czy to dobry pomysł. Bardzo proszę o radę i ewentualne podpowiedzi.