Witam, planuję zrobić mortadellę jak najbardziej podobną do tej włoskiej. Według tego co czytałem, plan mam następujący.
Na 1 kg:
- 650g chudej wieprzowiny
- 200 g słoniny
- 150 g pokrojonego w kostkę tłuszczu z podgardla, blanszowanego
- 20 g soli peklującej
- 4 g białego pieprzu
- 4 g kolendry
- 5 g czosnku w proszku
- 2 g cebuli w proszku
- 3 gałki muszkatołowej
- 20 g skrobi ziemniaczanej
- 50 ml czerwonego wina, uprzednio odparowany alkohol, mocno schłodzone
- 150 g lodowatej wody lub pokruszonego lodu
- osłonka białkowa fi 80-120
Schłodzone mięso i słoninę zmielić osobno na oczku 2-4 mm, schłodzić blisko 0 stopni. Kutrować chudą część z dodatkiem przypraw i 1/3 wina oraz 1/3 lodu lub wody. Kiedy masa osiągnie jednolitą konsystencje dodać schłodzoną słoninę, 1/3 wina, pokruszony lód lub wodę i skrobię ziemniaczaną. Dodać resztę lodu/wody, resztę wina i kutrować jeszcze około 30 sek. Dodać pokrojony w kostkę uprzednio zblanszowany tłuszcz z podgardla i wymieszać już bez blendowania/kutrowania. Nabić w osłonki i parzyć w temp. 80-85 stopni przez 1 godzinę na 1 kg wyrobu.
Czy jest na forum ktoś kto próbował sił z taką lub podobną wędliną? Jeśli ktoś ma jakieś porady co zmienić w ww procesie czy składzie, chętnie przyjmę do wiadomości.