Masz rację! Przepraszam wszystkich, których mogły urazić lub zniesmaczyć moje wypowiedzi. Czynię to tym szczerzej, że wiem, iż tak sformułowane wypowiedzi nie powinny padać na forum.
Meggi, Ciebie również przepraszam za to, że zbytnio podnosiłem poziom przerysowania sensu moich ocen.
Wiem, żadne tłumaczenie, ale moja samokontrola i opanowanie bardzo wiotczeje w obliczu takich sytuacji.
Przykro mi!
Nie toleruję postaw "debeściarskich": stoimy nad rozlanym mlekiem a sprawcy tego wołają "to nie nasza wina, my jesteśmy wspaniali! Pomożemy Wam zebrać! Gdzie jest szmata?"
Przykro mi!
Bolą mnie takie destrukcyjne działania bo obrażają tych wszystkich, którzy zrobili tutaj mnóstwo dobrego.
Przykro mi!