Skocz do zawartości

mundry

Użytkownicy
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Miejscowość
    Z polski

Osiągnięcia mundry

Rekrut

Rekrut (2/14)

  • Pierwszy post
  • Pierwsza rozmowa
  • Pierwszy tydzień za Tobą
  • Pierwszy miesiąc za Tobą
  • Pierwszy rok za Tobą

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. chyle czola Waszmosci Akademie czytalem juz wielokrotnie a i tak jednak o czyms zapominam. Teraz kolej na praktyke. Pysznosci robie juz od przedwczoraj
  2. Ale za 1500 PLN :o ??? Nie wiem jak ty ale ja jako poczatkujacy (bo pierwszy raz wedzilem przedwczoraj) kupilem blaszana beczeke 200L za 30PLN. I, jesli sie naucze, i mi sie spodoba, to wtedy zastanowie sie nad czyms powazniejszym. Nie znam tez twojej wiedzy i praktyki w tym fachu ale widze ze to pierwszy post ... Jesli jestes "zielony" to wyglada jakbys kupil samochod i potem poszedl na prawko. ... no i mi podobaja sie takie stacjonarne, murowane ...
  3. Dzieki za nauki Spalbym spokojniej gdyby nie mysl, ze wylewanie solanki za plot szkodzi srodowisku (sasiada ). Domyslam sie, ze moje ilosci to nie to co jest sypane na drogi ale .... niechcialbym byc tym co powieksza skale zniszen. Moze jest latwy i niedrogi sposob na neutralizacje? pomijam tu propozycje odparowania do wtornego wykorzystania
  4. Dziekuje za podpowiedzi czy niska temperatura jest odpowiednim warunkiem? czy tez trzeba to jakos filtrowac? jak?
  5. a wiec (chaotycznie) dokoncze co nastapilo: wczoraj kolo poludnia wyciagnalem mieso z solanki i na 10 minut do wody. Potem osciekalo do dzis do 14. wrzucilem w siatke i do beczki. aha. no bo jeszcze nie napisalem ze nie mam wedzarni. w beczce na dole zrobilem dziure na dolot powietrza i rozpalilem maly ogien z jednej strony beczki a wedlinki powiesilem, na kijach, na gorze z drugiej strony. wedzilem to z 3 godzinki obracajac je by grzalo sie rownomiernie z kazdej strony. staralem sie trzymac taka temperature bym na dole wedlin mogl utrzymac dlon. aha. dodam jeszcze ze padal deszcz i cala akcja odbyla w garazu przy uchylonych drzwiach Efekt: pol szynki wrabalem (bo inaczej tego nie mozna nazwac) jak tylko sciagnalem z kija. a poltora przywiozlem do domu. z racji tego ze nigdy nie parzylem miesa (i nie wedzilem tez przeciez) postanowilem sprobowac. Okazalo sie ze jest ono znacznie delikatniejsze niz te nieparzone. ja jednak wole te pierwsze. no i wcale nie bylo takie slone. rzeklbym wrecz ze dla mnie moglo byc bardziej ... Ktos moglby wyjanic dlaczego? dodam ze temperatura peklowania byla 4 stopnie C I czy jak przecedze przez gaze zalewe to moge ja trzymac ze 2 miesiace w butelce plastikowej?
  6. > Szkoda, że przed peklowaniem nie zapytałeś. Mundry ( ) Polak po szkodzie. chyle czola. dziekuje
  7. czytalem juz ten artykul ale zabrnalem w slepy zaulek. Jak dla mnie laika mowi to mniej wiecej tyle ze mam wyrzucic to mieso a nastawic nowe. A tego nie chce Please odpowiedz lopatologicznie.
  8. Nim znalazlem tabele nt peklowania przygotowalem zalewe z pierwszego lepszego przepisu ze strony. I tak zrobilem 3litry zalewy o stezeniu 16be na 6 kg miesa. Od poniedzialku pekluja sie tam kawalki szynki i boczku o wadze 0,7-1kg. z tabeli wynika ze przy takim stezeniu powinno sie peklowac 1 dzien (sic!!). Tyle ze ja nie nastrzykiwalem tego. zamierzam je jutro wyciagnac. co dalej? Ile moczyc w wodze? czy, jak gdzies wyczytalem, 3 minuty na kazdy dzien? czy dluzej? wysuszyc -1 dzien? ... i wedzic no i z innej beczki powiedzcie mi prosze: - jak sie ma dlugosc peklowania do grubosci kawalka miecha - jak sie ma dlugosc peklowania do grubosci kawalka miecha i stezenia zalewy - jak sie ma ilosc litrow zalewy do ilosci kg miecha? co sie stanie jak zalewy bedzie za malo lub za duzo? - czy mozna peklowac na mokro grubo zmielone mieso? - Jak ocenic ze gruba szynka jest juz zapeklowana nie krojac jej?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.