marko78

Witam Leśny Dziadku :!: Jestem pełen podziwu dla Twoich wyrobów :!: :!: :!: :!: Właśnie tak piękne wędzonki, chciałbym kiedyś uwędzić :grin: :grin: :grin: Pozdrawiam :grin:

:grin: Zaraz w kompleksy wpadnę, już zaczynam szukać podobieństw do tatusia :grin: :grin: :grin: :grin: Podziękowania dla wszystkich Zadymiaczy :wink: za życzenia :grin:

ojojoj.Już się boje jak dorośnie :tongue: Dziękujemy :!: :!: :!: :grin:

Wiem, wiem.Jadłem wiele razy :blush: . Niestety na razie sam jeszcze nie próbuję zrobić kaszaneczki.Podkreślam na razie. :!: Tak ze snem krucho, co 2 godzinki pobudka, oczywiście na jedzonko :grin:

Witam i dziękuję :rolleyes: oj namęczyła się małżonka, ale mówi że warto było :grin:

Nie żartuj, na 8 domów na ulicy na której mieszkam, urodził się pierwszy chłopak, reszta nowo urodzonych to same dziewczynki w sumie 7 sztuk :grin:

czarny kawior,ech Ja jem śliwki i popijam kawą.No cóż świeżo upieczeni tatusiowie chyba tak mają :idea:

:blush: Taaaak dobre pytanie :!: :question: Kapusty koło domu nie ma, bociany nie latają bo budują autostradę, listonosz to kobieta :mellow:

Dzięki wielkie! ! ! Cóż w pracy domagają się wody ognistej, :tongue: a do wódeczki wędzoneczka także by się przydała. Jadę po mięsko. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję

Witam! W końcu przybył następny zadymiacz!!!. Powitajcie mojego synka Maksia 59 cm, 4,56 kg.Pozdrawiam! :grin: :lol: :smile:

:devil: Witam Arjano! Polecam firmę Awpol, sam zaopatruję się u nich w drewno. Mają także szeroką gamę zrębków wędzarniczych. Pozdrawiam! :wink:

Całe szczęście że mieszkam we Wieliczce, co wycieczka to :shock: kawałeczek soli. Tylko przewodnik zaczyna coś podejrzewać :sad: Pozdrawiam w coraz zimniejsze wieczory.

Miałem spory problem ze zbyt krótkim kanałem dymowym. Do komory wędzarniczej dochodził ogień, a pierwsze pstrągi upiekły się w temp.100 st.C. Rozwiazałem ten problem, kładąc siatkę, a na siateczkę kamyk w miarę drobny. Teraz temperatura, nawet jak dam ostro popalić nie przkracza 60 st.C. Oprócz tego zauważyłem że od czasu do czasu spryskując kamyki wodą wytwarza się specyficzny mikroklimat. Pozdrawiam!

Taaak, coprawda robiłem test na słoność ale, no cóż język nie sługa....

He he praktykę zdobywałem wiążąc półtoralitrową plastikową butelkę. A później jakoś poszło

Witam serdecznie Zadymiarki i Zadymiarzy! Po wielu godzinach spędzonych na forum, przeczytawszy masę artykułów i przepisów, postanowiłem spróbować swoich sił w wędzeniu. Na początek schabik i karkówka, peklowanie oczywiście z pomocą tabeli Dziadka, Dzięki!. Pięć dni peklowania, plus 1 dzień ociekania, dla smaczku część obtoczyłem w przyprawach, pieprz,papryka ostra. Wędzenie 5 godzin, w dymie 45-50 st.C. Efekt końcowy troszkę za słone, aczkolwiek żona i nie narodzony jeszcze synek, zajadali się z apetytem Z góry przepraszam jeżeli coś pochrzaniłem z wklejaniem zdjęć, mam nadzieję że następna wiadomość pójdzie lżej. Czuj dym!