Jestem początkującym zadymiaczem, wybudowałem nową wędzarnię skrzyniową z desek,a to krótki opis kanał dolotowy około 1m, na górze wędzarni jest okap kuchenny ale pod nim w górnej częsci skrzyni są wywiertane dziury w deskach około 10 szt fi 30 wędziłem ok 6 godzin w sumie osuszanie 4o min. Wedzonki wyszły w smaku dobre ale bardzo mocno okopcone. i może ciut twarde i tu mam pytanie do Was profesjonalistów za długo wędzone? czy za mało osuszane, co zrobić by do wędzarni nie leciał dym bo ciągle go mam dużo zaraz po rozpaleniu może należy wyciąć duży otwór w górnej częsci wędzarni aby był lepszy i szybszy wylot dymu, bo wydaje mi się że tego dymu było bardzo dużo wylatywał mocno też przez drzwi z wędzarni. drzewo do wędzenia to sucha grusza proszę o pomoc wędzonki też były mocno czuć dymem