Skocz do zawartości

jawor71

Użytkownicy
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Miejscowość
    katowice

Osiągnięcia jawor71

Rekrut

Rekrut (2/14)

  • Pierwszy post
  • Pierwsza rozmowa
  • Pierwszy tydzień za Tobą
  • Pierwszy miesiąc za Tobą
  • Pierwszy rok za Tobą

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. czas na pierwszy update i fotoreportaż z ostatnich 8 dni. Dzień pierwszy: http://img535.imageshack.us/img535/9720/tn31.jpg http://img706.imageshack.us/img706/5138/tn32.jpg http://img138.imageshack.us/img138/5635/tn12.jpg Garnek, cały czas stał w lodówce, bo temp na zewnatrz była za wysoka. Kilka razy wymieniałem sól, wszystko tak jak w przepisie. Dzisiaj rano zrobiłem prasowanie, żeby wyciekło reszta soków: http://img266.imageshack.us/img266/5354/tn45.jpg http://img689.imageshack.us/img689/6730/tn42.jpg http://img375.imageshack.us/img375/6300/tn41.jpg I chyba był to dobry pomysł, bo wyciekło ok. 100 ml płynu. Po prasowniu, szynka wyglądała tak: http://img691.imageshack.us/img691/1948/tn53.jpg http://img156.imageshack.us/img156/4052/tn51.jpg Trochę się zgniotła, więc ręcznie ja "naprostowałem" I poszła z powrotem do gara: http://img295.imageshack.us/img295/8203/tn61.jpg http://img707.imageshack.us/img707/5239/tn62.jpg Tym razem już nie obsypuję jej solą tak jak wcześniej, zawsze sypałem soli na dno i zasypywałem od góry świeżą solą), tylko włożyłem po prostu i przykryłem ścierką, tak jak w przepisie pisali. Nie poszła do lodówki tylko do spiżarki, bo temp. na zewn spadła do ok. 8 st. Martwi mnie tlyko ta wilgoć w powietrzu, bo od dwóch dni leje... pozdrawiam
  2. hej, szkoda że nie sfotografowałem tej z zeszłego roku, wygladała super, tylko ten smalec ją zepsuł. Tym razem będę mądrzejszy i użyję pończochy. Zdjęcia będę dodawał z czasem w czasie kolejnych etapów produkcji. pzdr [ Dodano: Pon 10 Maj, 2010 18:01 ] W sumie nudzi mi się trochę więc postanowiłem przetłumaczyć cały ten artykuł (tłumaczenie luźne) http://www.ehow.com/how_2044958_make-prosciutto.html Składniki: - 12 - 15 ząbków czosnku świeżo zgniecionego w zgniatarce - 1 świeżo ubita szynka, odsączona z soków - pół kubka morskiej soli - 2 łyż. zmiel. pieprzu - 2 łyż. zmiel. gałki muszk. - 2 łyż. zmiel.cynamonu - 2 łyż. zmiel. goździków Przygotowanie: - zmieszać wszystkie w/w składniki tj. sól, czosnek i przyprawy - położyć szynkę na powierzchni, która nie będzie wchłaniała soku. następnie natrzeć miksturą z soli czosnku i przypraw, bardzo dokładnie, tak by pokryć całą powierzchnię. Jeżeli zabraknie, dorób mikstury zgodnie z proporcjami. - odłóż szynkę na 3 dni w suche i przewiewne, chłodne miejsce. wycieraj ew. zbierające się płyny. - znowu natrzyj, jednak tym razem tylko czosnkiem z solą. - następnie odłóż szynkę na kolejne 5 dnia w czasie których sól ją obficie - posól szynkę znów. zaczął się proces dojrzewania, pozwól jej poleżeć przez kolejne 30 dni. co kilka dni obracaj szynkę strzepując nadmiar soli który się pojawi i wycierając wydobywające się płyny - umyj szynkę w roztworze octu z wodą pół na pół - powieś szynkę. teraz jest gotowa do dojrzewania. powieś ją w suchym, chłodnym miejscu, gdzie nie ma much na ok. 7-8 miesięcy. natrzyj nieosłonięte miejsca na szynce smalcem. Zjedz !! dodatkowe info: - by polepszyć smak, pozwól dojrzewa 15 miesięcy JA zrobię w ten sposób, że zamiast samej soli, wymieszałem ją pół na pół z solą peklującą, na wszelki wypadek, żeby się nie zepsuło. czyli ćwierć kubka soli pekl. i ćwierć morskiej. Do tego trzymam szynkę w garnku z kamionki na grubej warstwie soli morskiej. Bardzo proszę - jeżeli ktoś już coś takiego robił o ewentualne komentarze i podpowiedzi. pzdr
  3. w ramach odświeżenia tematu: przepis jak powyżej działa. szynka była ok, tylko że niestety użyłem strasznie śmierdzącego smalcu i cała nim przeszła. tym razem znalazłem nowy sposób po angielsku: http://italianfood.about.com/od/curedmeats/r/blr0698.htm poniżej w komentarzu dodatkowe wskazówki. Właśnie przyrządziłem szynkę wg tego przepisu, zobaczymy co z tego wyjdzie. Jak będę miał chwilę to przetłumaczę i wrzucę tu. pzdr
  4. HAHAHA spoko dzieki bonair ty mi to tak lopatologicznie wytlumaczyles. Wogole dzieki szystkim bo to moja pierwsza wedlinka i wogole nie mam o tym wielkiego pojecia. Pozdrawiam wszystkich !
  5. aha czyli czy dobrze zrozumialem - posmarowana smalcem wedlina wysycha szybciej niz nie posmarowana tak ? W kazdym razie dzieki za odpowiedz, a napisz jeszcze co wogole sadzisz o takim przepisie ?
  6. aha i jeszcze jedno bo zrobilem to co prawda nie dokladnie wedlug przepisu - ja zrobilem tak: solenie jak napisano tylko ze 9 dni pozniej prasowanie ok. 8 godzin nasmarowalem piprzem i kolendra solenie 2 dni no i teraz wysmarowalem smalcem i sobie wisi tylko nie wiem czy ona wyschnie wysmarowana cala smalcem ?? co o tym sadzicie ?
  7. witam napotkałem ostatnio na jakimś forum taki przepis na prosciutto: Nasypałem do naczynia soli na dno a potem wepchnąłem w to surową golonkę (ze skórą i tłuszczem) tak aby od spodu wszędzie była otoczona solą. Z wierzchu też przysypałem solą dokładnie. W miarę wyciągania soku przez sól dosypywałem trochę soli z wierzchu, czasem po 2-3 razy dziennie. Co 2-3 dni wyrzucałem sól i ponownie wsadzałem ją w nową sól. Po 2 tygodniach musiałem pojechać na zaplanowany urlop więc nie mógłbym dłużej zmieniać soli a golonka nie wydawała mi się całkiem gotowa. Wyjąłem ją z soli, nieosłonięte tłuszczem i skórą kawałki wysmarowałem smalcem i włożyłem do lodówki na górną półkę. Z urlopu wróciłem po kolejnych 2 tygodniach. W sumie po 4 tygodniach po odkrojeniu paru plasterków wygląda toto prawie tak jak powinno. Troszeczkę za krótko dojrzewała. Smakiem odbiega trochę od prosciut o bo to przecież golonka a nie szynka. Jestem jednak na tyle zadowolony, że teraz chcę zrobić to samo z polędwicą i szynką i przetrzymać aż do Bożego Narodzenia. Zastanawiam się, czy mógłbym jakoś poprawić smak. Może spróbuję przed zasolenie włożyć szynkę do odpowiedni doprawionej zalewy na 1-2 dni a dopiero potem do soli. Bardzo proszę o napisanie co o tym sądzicie gdyż ja dopiero jestem początkującym i nie mam zielonego pojęcia co z tego może wyjść. Szczególnie interesuje mnie po co smaruje się smalcem skoro ma wysychać i dojrzewać ? Czy posmarowana smalcem szynka wyschnie ?? Aha no i czy nie trzeba by takiego mięsa wyprasować przed suszeniem ?? Dziękuje i pozdrawiam jawor71
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.