Czesc Zainteresowalem sie robieniem kielbas suszonych, bez wedzenia. Z prozaicznego powodu - nie mam za bardzo gdzie wedzic Zrobilem kilka dni temu kielbase wzorowana na kilku przepisach z przewaga przepisu Sakozy'ego: http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1526 Skladniki: lopatka - 75dkg boczek - 65dkg sol peklujaca - 45g czosnek - sporo, z osiem duzych zabkow. Mieso zmielilem (raczej za drobno, niestety) dodajac czosnek o sol. Wymieszalem, zostawilem na dobe w lodowce. Po tym czasie mialo bardzo przyjemny zapach (duzo czosnku:)). Dodalem <> 150ml wody, zeby masa dala sie mieszac i nadziewac. Podzielilem na dwie czesci - jedna doprawilem zestawem przypraw "korzennych", druga wdoma plaskimi lyzeczkami piaprzu kolorowego, zmielonego uprzednio. Nadzialem typowe kielbasowe jelita - 2-3cm srednicy. Po chwili zaparzylem kielbase przez pol godziny w wodzie o temp. 70-75stC. Po zaparzeniu powiesilem do suszenia w pracowni gdzie mam <> 14-15stC. kielbasa troche podeschla, ale niestety kompletnie nie wyglada tak jakbym chcial. Chcialbym mianowicie osiagnac wyraznie podeschnieta, pomarszczona kielbase o brazowawym kolorze wynikajacym z koloru miesa. Otrzymalem za to cos a'la kielbasa biala - smak jest ok, ale wyglada po dowch dniach "suszenia" prostu jak podsuszona biala. Jest smaczna, pieprzowa jest pikantna, "korzeniowa" troche za malo przyprawiona, obie sa raczej odpowiednio slone i jadalne. Tyle ze lekko gumowate Za drugim podejsciem mam zamiar poprawic bledy ktore napewno popalnilem. Mieso czystsze (bez zyl, tluszczu itd) zmiele grubo - sitko 10mm lub nawet pokroje w kostke <> 1x1cm. Scinki plus boczek zmiele drobniej, jako wypelnienie przestrzeni miedzy kostkami miesa. Bede dluzej peklowal, za to nie bede zaparzal, tylko sprobuje podsuszyc surowa. Idealnie by bylo gdy udalo mi sie osiagnac efekt kielbasy zwanej "palcowka". Po prawdzie nie wiem czy ta, ktora kupuje jest wedzona. W kazdym razie wyglada jak palce starucha ale jest znakomita... Bede wdzieczny za wytkniecie bledow... PS - kot chcial drzwi z futrynami wyrwac ;-) Jakub