Skocz do zawartości

Jakub Jewuła

Użytkownicy
  • Postów

    153
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jakub Jewuła

  1. Tak dokladnie jak pisalem na poczatku - 500/400gr plus dodatki. J
  2. Nadzialem flaczki wczoraj wieczorem. Powiesilem nad kaloryferem - niestety (albo na szczescie ) jeszcze jest cieplo na polu, wiec kalafior grzeje dosc slabo. Niemniej cos sie dzieje... Ponizej dwa zdjecia - pierwsze jakas godzine po nadzianiu, drugie po nocy czyli <> 12 godzinach. http://www.oprawafotografii.pl/hedone/wedliny/sloninowa_01.jpg http://www.oprawafotografii.pl/hedone/wedliny/sloninowa_02.jpg Pozostaje czekac J.
  3. dobór miesa z szynki właściwy , słoninki troche za dużo ,ale nie przejmuj sie tym po suszeniu zobaczysz że kiełbaska wyjdzie w sam raz,pamiętaj że do wędlin podsuszanych typu salami wskazane jest dodanie duzej ilości tluszczu w przeciwnym razie wychodzą później kiełbasy pałki którymi można bić się,a nie o to chodzi ... Wlasnie o cos takiego mi chodzi - sucha, lamiaca sie, lekko ociekajaca, pikantna kielbaska Slinka mi cieknie J
  4. Fakt przeoczylem surowa. Tier podawal gdzie przepis? Ladnie wyglada J
  5. Tier wedzil, a ja chce robic suszona surowa jak Sakoz. Pierwsza probe zrobilem podobnie jak Sakoz - niestety efekt byl zupelnie inny... J.
  6. Ja tez tak nie robilem, ktos musi sprobowac pierwszy ;-) Palcowka, ktora czasami kupuje ma w skladzie duzo sloniny pokrojonej w konkretna kostke. Chcialbym osiagnac cos podobnego. Moze sie uda a moze nie, jakby co to lubie sloninke wiec i tak zjem J.
  7. Witajcie! Faktycznie chyyba soli bylo za duzo. Niemniej kielbasa nie byla za slona... Dzisiaj rano kupilem 500g "od szynki" i 400g sloniny. Od szynki pokroilem w kostke <> 1x1 - 1.5x1.5cm, slonine drobno. Czesc miesa i sloniny (150?) zmiksowalem na mase. Calosc wymieszalem dodajac lozeczke przypraw 'korzennych", lyzeczke pieprzu kolorowego, lyzeczke papryki slodkiej, 25g soli peklujacej (pewnie nadal troche za duzo) i <> 125ml wody. Wyrobilem mase, przykrylem folia w misce i zostawilem w kuchni do "odstania". Pod wieczor nadzieje flaki i powiesze po prostu w kuchni. A moze poczekac z nadziewaniem do jutra? Bede wdzieczny za uwagi na tym etapie, masa mielbasiana czeka J.
  8. To nie całkiem prawda. Gdy wyjmuję ją z wody, wygląda jak biała z peklowanego mięsa, czyli trochę zaróżowiona. No wlasnie moja po pokrojeniu tez podobnie wygladala - szarawo-rozowa. Po dwoch dobach suszenia wyglad nie ulegl zbytnio zmianie - byla w zasadzie taka sama, moze troche suchsza. Napewnie nie przypominala Twojej, niestety Poza tym smak szczerze mowiac nie do konca mi odpowiadal - nie wiem, czy polaczenie lopatki ze wspolczesnym boczkiem sie nie sprawdzil? Zarowno wersja z przyprawami "korzennymi" jak i z pieprzem smakowala nie do konca jakbym chcial. Nastapnym razem wezme chude mieso - moze szynke i dodam nie boczku a sloniny. Calosc pokroje na kostke <> 1.5x1.5cm, czesc drobniej (posiekam) zeby masa klejaca powstala. Tak <> wyglada wypelnienie palcowki, ktora kupuje - solidne kawalki miesa przeplatane slonina i przyprawami. Zdam raport J.
  9. Dzieki za uwagi, zastosuje sie nastepnym razem Moze w weekend cos zamieszam Jakub
  10. Spróbować można. Czy nie masz kaloryferów w domu? I czy koniecznie chcesz mieć ususzoną kiełbasę w parę godzin? Nie musze w kilka godzin, kaloryfery mam wylaczone wiec chyba nie pomoga J.
  11. Powierzchnia - tam gdzie byl dostep powietrza - szarawa, masa normalna - rozowa, jak swieze mieso. Szarawo-rozowawy. Cos jak "biala" ze sklepu, przynajmniej tak pamietam. Mozliwe. A czy moznaby uzyc do podsuszenia ...suszarki do grzybow? Pozornie moze smieszna, ale jakby zbodyfikowac konstrukcje - uzyc samego nadmuchu, na tym postawic rure jak beczka do wedzenia i w srodu zawiesic kielbaski. Temperatura nie powinna przekroczyc na moje oko 40-45stC. Do tego lekki nadmuch. Hmmm sprobuje chyba Temp kuchenna, czyli 20stC nie przeszkodzi? Kiebaska nie "zakwitnie" przez noc? Jakub
  12. Czesc Zainteresowalem sie robieniem kielbas suszonych, bez wedzenia. Z prozaicznego powodu - nie mam za bardzo gdzie wedzic Zrobilem kilka dni temu kielbase wzorowana na kilku przepisach z przewaga przepisu Sakozy'ego: http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1526 Skladniki: lopatka - 75dkg boczek - 65dkg sol peklujaca - 45g czosnek - sporo, z osiem duzych zabkow. Mieso zmielilem (raczej za drobno, niestety) dodajac czosnek o sol. Wymieszalem, zostawilem na dobe w lodowce. Po tym czasie mialo bardzo przyjemny zapach (duzo czosnku:)). Dodalem <> 150ml wody, zeby masa dala sie mieszac i nadziewac. Podzielilem na dwie czesci - jedna doprawilem zestawem przypraw "korzennych", druga wdoma plaskimi lyzeczkami piaprzu kolorowego, zmielonego uprzednio. Nadzialem typowe kielbasowe jelita - 2-3cm srednicy. Po chwili zaparzylem kielbase przez pol godziny w wodzie o temp. 70-75stC. Po zaparzeniu powiesilem do suszenia w pracowni gdzie mam <> 14-15stC. kielbasa troche podeschla, ale niestety kompletnie nie wyglada tak jakbym chcial. Chcialbym mianowicie osiagnac wyraznie podeschnieta, pomarszczona kielbase o brazowawym kolorze wynikajacym z koloru miesa. Otrzymalem za to cos a'la kielbasa biala - smak jest ok, ale wyglada po dowch dniach "suszenia" prostu jak podsuszona biala. Jest smaczna, pieprzowa jest pikantna, "korzeniowa" troche za malo przyprawiona, obie sa raczej odpowiednio slone i jadalne. Tyle ze lekko gumowate Za drugim podejsciem mam zamiar poprawic bledy ktore napewno popalnilem. Mieso czystsze (bez zyl, tluszczu itd) zmiele grubo - sitko 10mm lub nawet pokroje w kostke <> 1x1cm. Scinki plus boczek zmiele drobniej, jako wypelnienie przestrzeni miedzy kostkami miesa. Bede dluzej peklowal, za to nie bede zaparzal, tylko sprobuje podsuszyc surowa. Idealnie by bylo gdy udalo mi sie osiagnac efekt kielbasy zwanej "palcowka". Po prawdzie nie wiem czy ta, ktora kupuje jest wedzona. W kazdym razie wyglada jak palce starucha ale jest znakomita... Bede wdzieczny za wytkniecie bledow... PS - kot chcial drzwi z futrynami wyrwac ;-) Jakub
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.