Skoro już tak ruszyliście temat to prosiłbym o doradzenie. Kolega powiedział mi przy kielonku że jego znajomy robi tak na "OKO" do peklowania suchego czyli. - 1 szklanka soli oraz 1/4 szklanki peklosoli, ilość dostosowuje do ilości mięsa. Kolejno układa mięsko warstwowo przesypując tą mieszanką, dodatkowo przyprawy oraz czosnek. Następnie po peklowaniu, moczył w wodzie przez parę godz. w celu odsolenia. Potem osuszanie i wędzenie. Degustowałem kilka plasterków i były smaczne. Nie wiem czyt te proporcje były ok ale dobre było.