Darcio

Jako miejsce chowu i miejsce uboju na etykiecie podana jest Polska. Nie wiem tylko jak rozszyfrować date uboju oznaczoną jako 1709A.

Temat stary ale aktualny. Na etykiecie mięsa nie ma informacji o ewentualnych dodatkach. Wydaje mi się, że mięso w Tesco (przynajmniej to, które ja kupiłem) nie jest nastrzykiwane. Po pokrojeniu mocno ucisnąłem w garnku, co pozwoliło mi oszacować objętość i wyliczyć gęstość. Wychodzi taka jak jest podana w literaturze. Nastrzyk zwiększyłby masę, a nie zwiększyłby objętości (tak mi się przynajmniej wydaje). Co do jakości trudno mi się wypowiadać, bo żaden ze mnie fachowiec. Zastanawia mnie tylko to, że na etykiecie podana jest data produkcji, data przydatności do spożycia a jako data uboju podany jest symbol 1709A. Jak odczytać to oznaczenie?

Nie powinniśmy używać aluminium przy produktach kwaśnych. Wchodzi ono wtedy w reakcję z kwasem. Kontakt z mięsem w trakcie mielenia jest krótkotrwały i tylko w niewielkim obszarze. Ale gdy dostanę nierdzewną blachę o grubości 2-3 mm to wymienię.

Napęd do maszynki nr 10. Maszynka przykręcona jest do płyty mocowanej do blatu stołu. Napęd od elektrycznego robota AEG o mocy 400W (zakupiony na na allegro z wysyłką za ok. 40 zł), połączony z maszynką dorobionym sprzegłem, z wykorzystaniem plastikowego sprzęgła przeciążeniowego od Zelmera. Nożny włącznik z regulatorem obrotów w pedale. Zaletą jest silnik komutatorowy o dużym momencie obrotowym nawet przy niskich obrotach, co umożliwia bezproblemowe nadziewanie kiełbasy. Nadstawka gardzieli z blachy aluminiowej skręcona dwoma śrubami, dorobiony drewniany popychacz. Bez problemu miele 10 kg mięsa na raz.

Wystarczy ogrzewać powierzchnię płomieniem palnika (możę być na propan-butan). Podobnie jak kolega z postu wyżej uważam, że takż maszynką można pracować. Ocynk zabezpiecza powierzchnię przed rdzewieniem więc po wymyciu i wysuszeniu należy powierzchnię żeliwa zabezpieczyć np olejem jadalnym.

Kiedyś Cyganie w prymitywny sposób cynowali patelnie. Prawdopodobnie nagrzaną patelnię pocierali roztworem chlorku cynku (woda lutownicza) lub salmiaku i pakułami rozprowadzali cynę. Można wykonać próbę (niekoniecznie na maszynce) nagrzewając oczyszczoną i odtłuszczoną powierzchnię palnikiem gazowym, przemyć topnikiem i nałożyć cynę rozprowadzając ją lnianymi pakułami. Temperatura topnienia cyny nie jest wysoka (chyba ok. 240 °C) więc nie ma obawy o ewentualne rozhartowanie elementów. Należy zadbać o to, by do cynowania użyć cyny bez dodatku ołowiu.

Czyli należy obniżyć temperaturę i kontrolować mięso?

NIe chcę zaśmiecać forum nowymi tematami, wiec podpinam się pod istniejący. Mam pytanie dotyczące czasu peklowania mięsa. Mięso kupiłem w środę ( w sklepie przy ubojni więc zakładam, że jest świerze) i od razu pokroiłem je w kostkę, z grubsza podzieliłem w/g klas, zasoliłem w ilości 20 dag soli i pół łyżeczki saletry na 10 kg, zostawiłem w lodówce w temp 8 stopni. Planuję w piątek, czyli po 48 godzinach zemleć mięso, nadziać jelita, przetrzymać w lodówce do następnego dnia i dopiero wędzić. Łączny czas przetrzymywania surowca wyniesie ok. 60 godzin. Czy nie będzie to zbyt długo? Czy nie będzie niebezpieczeństwa zepsucia mięsa?

Witam Jakie rozmiary sitek do maszynki nr 10 powinienem dokupić? Rodzinka po moich wędzonkach zleciła mi zrobienie kiełbasy. Po przejrzeniu forum nadal nie wiem jakie rozmiary otworów będą najbardziej przydatne? Myślałem nad kupnem szarpaka i sitka o większych otworach niż 4mm, które obecnie posiadam.