hej a wiesz, poszperałam po ebayu, w zasadzie wszystko jest, tylko porownujac ceny ze sklepem w Polsce, bywa ze dwa razy drozej. Zapytam w lokalnym Rewe co maja i czy maja. A mieso? Zazwyczaj mieso kupuje w alnaturze, ze wzgledu na dzieci, albo mrozone gesi czy jagniecine, wieprzowine rzadziej i wlasnie w rewe, bo tam byla dobrej jakosci. Swinke da sie u nich zamowic? Czy lepiej z rzeznikiem gadac? Jak wygladaja ceny? Szef mojego meza poluje, wlasnie nam sprzedal dzika, po 8 euro za kilogram - mieso z koscmi podzielone juz, bo na to sie nie porywalam na razie. Przeprowadzilismy sie niedawno i na tej wsi jeszcze mam sciezki niewydeptane, w dodatku czasu brak, zeby sie poszwendac po okolicy. Najwygodniej mi po sklepach internetowych buszowac, gdy dzieciaki sie bawia lub spia, bo zwiedzanie z nimi masarni raczej odpada . Dzieki za wszelka pomoc Mfg Kasia