Skocz do zawartości

Shadow

Użytkownicy
  • Postów

    481
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Sverige
  • Kącik kuchenny
    http://wedlinydomowe.pl/forum/forum/96-shadow/

Ostatnie wizyty

466 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Shadow

Doświadczony

Doświadczony (10/14)

  • Pierwszy post
  • Współpracownik Unikat
  • Pierwsza rozmowa
  • Pierwszy tydzień za Tobą
  • Pierwszy miesiąc za Tobą

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Shadow

    Cukierki i lizaki..

    Pamiętam, że dobre cuksy robiliśmy z cukru isomaltu i skórki pomarañczy. Dość wdzięczny cukier i ciężko go przypalić. Dobry dla diabetyków. Można gorący wylewać na matę silikonową i wkładać patyczki. Strzelający cukier možna dostać w kuchni molekularnej we frisheparadis i zatopić w płynnym cukrze. Muszę odgrzebać gdzieś przepis. Pzdr
  2. Oj, Grzesiu droczysz się.... a ja taki skromny chłopina
  3. Kurp, super start, oby tak dalej. Wyciągaj wnioski i do przodu. Następnym razem podziel sobie ser na cząstki przed pakowaniem próżniowym Wtedy gdy najdzie Cię ochota na spróbowanie, nie musisz otwierać całego krążka. A uwierz mi że kusi... i to każdego dnia. PZDR
  4. Shadow

    Grzybobranie

    Dzisiejsze zbieranko. Pzdr
  5. Grzesiu, Piękne fotorelacje. Przesyłamy serdeczne pozdrowienia dla Ciebie i Grażki. Tęsknimy za Wami.
  6. Shadow

    Grzybobranie

    Szybki wypad w poniedziałek i proszę.
  7. Shadow

    Grzybobranie

    Dziękuję Wam. Zbiory rzeczywiście udane. Jutro też startujemy @Elektra, w okolicy Borås, 100 metrów od domu. Normalnie szok. Tak samo było z malinami, jeżynami, poziomkami. Pzdr
  8. Shadow

    Grzybobranie

    Witam, po raz pierwszy w tym temacie. Wczorajsze znaleziska. Poszły do elektr. wędzarni do suszenia i do słoików.
  9. Pewnie, tylko jak nie będą ćwiczyć, to znowu zapomną... He He
  10. Grzesiu, dziurki wychodzą Ci coraz ładniejsze (wiem jak to brzmi ). Równomierne rozłożenie - SUPER Popróbuj z bakteriami propionowymi. Całkowicie nowe wyzwanie, nowe aromaty sera. PZDR ze śnieżnego (przez chwilę) Kairu He, ludziska nie wiedzieli, jak się lepi bałwany D.
  11. Wczoraj odebrałem mocowanie do kijów, wg. bazy jaco26. Trochę inne mocowanie i wzmocnione trójkątami z blachy. Jednak pare kilo musza utrzymać, więc wzmocnienia potrzebne. W przysżłym tygodniu mocowanie do konstrukcji. Dodatkowo montaż gniazd zasilających ze sterownika. Wkrótce fotki PDR
  12. Standard w składzie niektórych parówek, a w mortadeli dodatkowo jeszcze dodawane są frakcje krwi, głównie osocze. Czego się nie robi dla zwiększenia zysków. Na nasze szczęście robimy sami i wiemy co jest w środku.
  13. Zakładając, że farsz zrobimy zgodnie z założeniami technologicznymi i ładne mięsko najpierw zmiksujemy z wodą, a dopiero później dodamy tłuszcz i zemulgujemy całość masy, powinno pójść. Niestety musimy zdać sobie sprawę, że ze sprzętem amatorskim wyjdzie nam farsz amatorski. Ale i tak lepszy taki, niż wymiona, zmielone jelita i MOM PZDR
  14. Pieknie to idzie. Tusiaczek, piękna robota.
  15. Bardzo dobrze, mamy ją od kilku lat. Jest tak toporna, że nic nie może się w niej złamać. PZDR
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.