Skocz do zawartości

michalchoromanski

Użytkownicy
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Miejscowość
    Białystok

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia michalchoromanski

Rekrut

Rekrut (2/14)

  • Pierwszy post
  • Pierwsza rozmowa
  • Pierwszy tydzień za Tobą
  • Pierwszy miesiąc za Tobą
  • Pierwszy rok za Tobą

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. A właśnie nie napisałem najważniejszego - że peklowałem solą morską + pekolsól a nie zwykłą jodowaną. Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie
  2. No każdy kiedyś się uczył :tongue: Wędlinki wychodzą super smaczne jednak problem z nieprzyjemną wodą mam zawsze :???:
  3. A jak się koszta kształtują? Jakie maszyny i urządzenia są potrzebne do niewielkiej dwu-trzyosobowej firemki
  4. Pierwszy raz o czymś takim słyszę? Parzenie? Polewasz gorącą wodą czy wkładasz do garnka z wrzątkiem?
  5. Witam, mam pytanie: jak przechowujecie swoje pyszne wyroby: Zastanawiam się nad zamrożeniem - jednak nie wiem czy mięsko nie straci swoich walorów smakowych
  6. Tak właśnie myślałem że niestety ale w naszym kraju urzędnicy nie pomagają przedsiębiorcom. Może ktoś orientuje się jak wyglądają dotacje unijne na tego typu działalność?
  7. Pekluję ok 7 dni i po wymyciu wychodzi pyszne mięsko. Pierwszy raz peklowałem w garnku, drugim razem w plastikowym wiaderku 3 kawałki na raz. Pekluję w temperaturze 8-10 stopni. Solankę wcześniej ugotowałem i ostudziłem ale jak wcześniej napisałem dodałem przyprawy bez sparzenia.
  8. Witam, podczas peklowania na 4-5 dzień zawsze muszę wymienić wodę ponieważ ma nieprzyjemny zapach. Ostatnio wyczytałem że trzeba przyprawy wyparzać - czy w tym jest problem? Nigdy nie parzyłem przypraw, przygotowywałem solankę 100g/ 1 l. i dodawałem przyprawy. A może jakiś inny powód? Z góry dzięki
  9. Witam, wiem że było już kilka podobny tematów na forum jednak nie mogę z nich wyciągnąć spójnych konkluzji. Ponieważ od jakiegoś czasu zasmakowałem się w wedlinkach domowych, tak jak moi sąsiedzi i rodzina chciałbym otworzyć biznes. Tzn firmę już prowadzę więc raczej rozszerzyć działalność. Chciałbym zacząć produkować wędliny i inny wyroby mięsopochodne. Jestem na etapie biznes planu i chciałbym prosić o pomoc. Ile i jakiego sprzętu będę potrzebował. Jakie pozwolenia (chcę kupować półtusze od PMB więc czy potrzebuję zgody wojewódzkiego inspektora sanitarnego) bo sanepid to sprawa oczywista. Będę wdzięczy za wszelkie porady i wskazówki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.