Dziękuję za odpowiedzi   Chciałbym poprosić o Waszą opinię na temat moich parametrów peklowania. Zaznaczam że kiedyś robiłem to metodami na jajko , ale skutki były różne. Więc postanowiłem wreszcie zrobić to tak jak doświadczeni koledzy radzą. A więc:   Zrobiłem tak:    Na 9kg mięsa (2 szyneczki, 1 karkówka, 2 boczki)  , zrobiłem solankę 660g peklosoli na 5,5 l przegotowanej wody + przyprawy.   Czyli z moich obliczeń wychodzi: 120g peklosoli /1litr Planuję to peklowanie na 7 dni w temp. ok 5 stopniC. (wczoraj sprawdzałem temp. było dokładnie 5st.) Mięsko włożyłem w niedzielę 13.12. po południu. Chcę je wyciągnąć z solanki 20.12 po południu trochę wymoczyć (ok.2godz+sprawdzenie organoleptyczne na słoność) potem na całą noc do ociekania. 21 po południu wiązanie i osuszanie do rana 22.  We wtorek 22 dosuszanie w wędzarni i wędzenie.   Zastanawiam się tylko czy nie za silna jest solanka???   Bardzo proszę o opinię czy dobrze kombinuję.