Skocz do zawartości

mortadel

Użytkownicy
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mortadel

  1. Jeżeli ci przeszkadza, to spróbuj tego: http://support.adobe.com/devsup/devsup.nsf/docs/50519.htm Nie gwarantuję sukcesu!
  2. Okay, niech ci będzie. A, jeśli nie mam internetu, to nie mogę tych cudownych, odpowiednio skonfigurowanych programów zainstalować? (powiesz, to po co ci antiwir - i będziesz miał rację) Okay. Może tak jest u ciebie. Ten kto w to wierzy, jest święty. Początkujący na pewno w to uwierzą i będą trząchli gaciami. A Polski Microsoft to nie Bill? WPA nie ma z tym przecież nic wspólnego, jeżeli obaj mówimy o tym samym. Czego plączesz zeznania? A RaV-a i tak to nic nie interesuje, bo nie ma też problemów i poszedł spać.
  3. Andyandy = RaV22, pytałem o legalność ponieważ część programów darmowych i dobrych sprawdza legalność i działa tylko w zarejestrowanych programach. Brednie i nudy na pudy dla grzecznych, zestresowanych dzieci. Gdzie one tę legalność spawdzają? Mają bibliotekę podręczną, czy coś w tym rodzaju? A może u Billa? Obudź się! Nic tam nie jest rejestrowane. To takie samo ogólnikowe sformułowanie, jak następne: Odpowiednio skonfigurowany i dobrane oprogramowanie 64 nie sprawia żadnych problemów Co to znaczy "odpowiednio skonfigurowany? Dla mnie i dla ciebie są przecież przeróżne "odpowiednia". Przestań mięszać.
  4. nie potrafię tak szybko rozumować. To jedno twoje zdanie zawiera kilka "różności". Kupiony system jest systemem, który kupiłeś. To pewnik. Ja mówię tylko o systemie. Czy go wsadziłeś do jakiegoś komputera - nie ma absolutnie znaczenia. Możesz mieć w szufladzie 20 000 legalnie zakupionych systemów i nie jesteś z tego powodu od razu piratem. Kiedyś (dawno, dawno temu) robiono specjlane kodowanie CD z systemem przeznaczonej dla konkretnej konfiguracji hardware. Zmiana np. płyty twardej powodowała problemy z pracą systemu. Ale, te czasy już dawno minęły. Podejrzewam, że masz CD, które się normalnie na każdej "kupie drutu" instaluje. Czy tak jest? Nie przejmuj się dyskiem systemowym. Nie przejmuj się piraterią. Dopiero wtedy jesteś piratem, gdy system powielasz i pobierasz za to gotówkę. Wystarczy jeden grosik i już jesteś piratem. Dla własnego żytku możesz ten system kopiować milon razy. Jeśli potrafisz. W najgorszym układzie konieczna jest ponowna aktywacja przez Microsoft. Odbywa się przez telefon przy pomocy jakiegoś przestarzałego magnetofonu z babskim głosem podającym numerki, które musisz wpisać podając 25 znakowy kod z twojej naklejki i po rybach! A teraz wróćmy lepiej do twojego problemu, jeżeli jeszcze istnieje.
  5. Nie chodzi tu wcale o to czy ktoś jest pirat, czy nie pirat. To jego sprawa. Na całym świecie OEM-y są zgodnie z becnym prawem sprzedawane legalnie (czy w Polsce jest inaczej?). Pytanie było o pomoc w rozwiązaniu problemu, a nie klasyfikację osobistą posiadacza komputera. Uważam, że pytanie o system dotyczyło nazwy systemu, jak XP, Vista, W7, a nie czy system jest legalny, czy nie leglany. Toż to jeden diabeł. Wirusy zagnieżdżają się w każdym.
  6. 1. Od lat używam bezpłatnego antywira AVIRA. Jedynym mankiem tego programu jest pojawiająca się reklama typu "kup mnie-kup mnie". Najtrudniejsze słowo obcojęzyczne w nim to system scan, Avira jest bardzo dobry na jakieś wirusy, które przepuściły inne programy. Odinstalować wszystkie antywirusy i inne blokady. Zainstalować avira i zrobić kompletny skan systemu. Jak zacznie brzęczeć,jak wściekły, oznacza, że odnalazł jakieś wirusy. Pokazuje przy tym, gdzie one się znajdują oraz podczas skana wsadza je do kwarantanny. Po zakończeniu skana, pyta, co z nimi zrobić. Ja zwykle usuwam i jestem zdrowy. Polecam wam ten program. Spróbujcie! Aktualizacja każdego dnia! 2. RaV22 pisze: system prawie legal. Co to takiego? Coś, jakby troszeczkę w ciąży, czy co? Legalność systemu nie ma, moim zdaniem, absolutnie żadnego związku z odpornością na wirusy. Największym problemem jest tu ten, co siedzi przed komputerem i jest nie ostrożny. Czasami trzeba umieć powiedzieć Anuluj a nie ciągle OK, OK, OK. 3. Foxit i Adobe SVG Viewer. SVG = umożliwia pokazywanie skalowanych grafik wektorowych w przeglądarkach, Foxit pokazuje PDF. Pytanie do przemyślenia: po co szukać jakichś środków zastępczych do PDF, gdy Adobe i tak daje darmową wersję swojego własnego readera? Nie czuję bluesa...Uważam, że nie ma co tu kombinować, jak łysy koń pod górkę, lecz brać, te oryginały, które i tak są za darmo. A one są bardzo dobre. Jak świeże jajko prosto z dziury! W jakieś tam "przeciążanie systemu" u was nie wierzę, bo z tego, co wyczytuję, to macie potwornie silne maszyny.
  7. A jednak jest jakieś określenie! Właśnie chodziło mi o tę "zupę z produktów świniobicia" Dziękuję bardzo!
  8. Czy istnieje jakieś określenie na wywar powstający podczas gotowania kiełbas, salcesonów i innych takich? Chodzi mi o lokalne (może także gwarowe?) określenie dla wywaru z parzenia kiełbasy. Wywar jałowy? Nigdzie nie potrafiłem znaleźć nic na temat: co się robi z tej "kiełbasianej zupy" (podobno dobra baza do żurku).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.