Witam wszytskich serdecznie, forum sledzę juz od ponad roku ale dopiero teraz postanowiłem zrealizować moją wizję budowy wędzarni. Niestety spora część fotek z budowy nie została wykonana gdyż 95% murowanie odbyło sie za sprawą mojego szwagra kiedy ja byłem na urlopie po powrocie z urlopu jako niespodziankę zastałem takie coś
.
Od razu musiałem sprawdzić czy to o czy mowiłem i co sam chciałem zrobić zostało poprawnie zrobione, i okazało sie, że wszystko działa i dymi. Mogłem zabrac się za dalsze prace koniec rury dymowej zakończony czarnym kolanem fi 200. Całość komory wykonana z drewna (chyba sosnowego miałem go troche za friko ) i wszystko przedstawia sie tak:
a w niedzielę przyszedł czas na próbę generalną a wszystko wyszlo tak:
szyneczka jeszcze podsycha
a tu zaraz po wyjęciu z wędzarni
a tu po zaparzeniu
.
Podsumowując było to moje pierwszew zyciu wędzenie, i wiekszość wiedzy czerpalem z forum i wszystkich artykułów, ale Najwiekszy pokłon składam Dziadkowi jego wiedza i porady bezcenne a smak wędzonki mniam mniam.
Mam nadzieje ze nie przynudziłem :wink: