Skocz do zawartości

Gricz

Użytkownicy
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Gricz

  1. szyneczki gotowe i rozprowadzone w smaku rewelacja wszyscy mlaskają
  2. Bagno-bede w poniedziałek na zakładach mięsnych to popytam chłopaków ale z tego co słyszałem to jednym z tych związków jest amidyna moje szyneczki jeszcze dzisiaj leżą w wodzie jutro wieczorkiem do siatek następnie na kijek i do soboty rana [ Dodano: Czw 04 Mar, 2010 21:19 ] sawca- oprócz szynka myszka, kwiatek słyszałem jeszcze nazwę orzech itp parę określeń jeszcze krąży
  3. ktoś musiał potwierdzić moją tezę dzięki
  4. na peklosoli nie ma oczka ale też inny smak i inny wygląd nie wiem czy znacie taką firme jak Wolarek mają bardzo znaną kiełbasę wiejską tradycyjna która jest właśnie z oczkiem i sprzedaję jej bardzo duże ilości także coś w tym musi być że ludzi to kręci a za bug bardzo przepraszam "przejęzycznie"
  5. przecież odpowiedziałem
  6. zrazówka pewnie więcej wam mówi tak samo jest nazywany mięsień w wołowinie
  7. zrazówka pewnie więcej wam mówi
  8. oberszal jest to najlepszy mięsień z szynki, szynk składa się z 4 mięśni min z oberszala albo zrazówka to jest to samo następnym fajnym kawałkiem jest tzw "kulka" albo w handlu nazywa się to różnie może sie uśmiejecie ale mówią na to kwiatek z szynki tez fajny mięsień do uwędzenia tylko zdarza się żyła przez środek
  9. witam z racji tego ze pracuje jako przedstawiciel handlowy w przemyśle mięsny mam dojście do różnego rodzaju mięsa począwszy od mięsa z importu przez mięso wstępnie "strzyknięte" do mięsa polskiego(tłustego ale naturalnego pochodzenia) czasami nie zdajemy sobie sprawę że mięso świeże może już być z dodatkiem chemii. przejdźmy do mojego procesu technologicznego w poniedziałek kupiłem mięso świeże prosto z rozbioru(polskie półtusze) mięso z szynki same oberszale(ludzie znający się na rzeczy wiedzą o co chodzi) cena trochę wygórowana bo ok 14 zł, z tych oberszali odcinam górną błonę, w poniedziałek zasalam ilość soli(oczywiście na zwykłej soli NIE na peklosoli,najlepsze wędliny to wędliny z "oczkiem") 0.020 dkg na 1 kg szynki do tego czosnek w ilości jedna główka na ok 25 kg mięsa trochę pieprzu w ziarenkach, duża ilość liścia laurowego i ziele angielskie nie za dużo bo może skwaśnieć) tak się to pekluje do środy w środę szynka ma już inny kolorek w środę wieczorem zalewam wodą przegotowaną(do wody ok 3l dodaję łyżeczkę stołową cukru i troche magi) tak żeby szynki się zakryły w czwartek nastrzyk tą solanką, sobota od 7 rano wędzenie drzewem oczywiście owocowym np wiśnia gruszka i bukiem przez 5 godzin do godziny 12 w temp ok 70-80 stopni na ostanie 15 min wędzenia dodaje jałowca dla uzyskania aromatu szynek NIE parze !!!czekam na komentarze
  10. Gricz

    Przywitanie

    witam wszystkich pracuje jako przedstawiciel handlowy właśnie w tej branży i postanowiłem nie jeść więcej chemii, po kilku latach pracy w zawodzie totalnie odchodzi ochota nie spożywanie wędlin "sklepowych" pozdrowienia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.