Witam
Chciałbym Wam pokazać, chyba dość nietypową wędzarnie, którą właśnie skończyłem. Jest to model dla osób nie mających za dużo miejsca. Umieściłem ją w dojeździe do garażu.
Część podziemna jest wykonana z elementów betonowych, wykonanych przeze mnie według potrzebnych wymiarów. Wszystkie elementy podziemne zostały owinięte grubą folią aluminiową (której pierwotnym przeznaczeniem jest jako element ogrzewania podłogowego), w celu odizolowania od wilgoci z ziemi.
Tak wygląda w czasie spoczynku.
A tak przygotowana do pracy.
A tak podczas wędzenia.
Mam nadzieję, że znajdzie się jakiś zadymiacz, któremu mój pomysł choćby w części wyda się interesujący i może przydatny.
Jestem po pierwszym wędzeniu. Szynka, boczki, pstrągi i karp wędziłem razem i wszystko smakowało perfekcyjnie.