Hej
W sobotę odbyło się wielkie wędzenie, oto rezultaty. Było to moje drugie wędzenie. Pierwszym razem robiłem tylko kielbasę, tym razem było tego więcej.
Mianowicie:
schab wędzony z przepisu Maxell'a
boczek wędzony gotowany z przepisu Maxell'a
baleron gotowany z przepisu Maxell'a
weekendowy kurczak aromatyczny z przepisu Dziadka (kurczak niestety nie został z nami do zdjęcia )
dwa rodzaje kiełbas; jedna przypiekana, druga parzona z własnego przepisu.
Notatki porobione, wnioski wyciągnięte, plany na kolejne wędzenia są, wielu anglików "zarażonych" polską tradycją wędzenia.
Jak dla mnie (nas), jak na początek całkiem nieźle.
Wystarczy chcieć
http://images35.fotosik.pl/180/8567cbd28767f463med.jpg http://images46.fotosik.pl/326/dd294305e8bc6efdmed.jpg