asia50

Anerko wyrazy współczucia bądź dzielna jesteśmy z Tobą

Wesołych Swiąt oraz śnieznego dyngusa dla Wszystkich sióstr i braci :smile:

Z opóźnieniem ale bardzo dziękuję Wszystkim ktorzy pamiętali o moich urodzinach :grin:

czy konieczny jest dodatek oliwek- bo nie bardzo za nimi przepadam?

Renesi piękne te Twoje czekoladowe cudeńka, a i chlebki niczego sobie do naśladownictwa w sam raz, no i nareszcie powiew młodej krwi i pomysłów -ale światowo sie zrobiło :wink: :clap: :clap:

Halinko dużo zdrowia,uśmiechu,wspaniałych pysznych wypieków i pomyslów na nie [ Dodano: Nie 01 Lip, 2012 16:17 ]

no i o to mi chodziło tylko jest jedno ale -ja już od bardzo dawna tego mleka nie widziałam :sad:

jedna prośba jeżeli piszecie o mleku w proszku to wklejcie fotkę opakowania jeżeli produkt sprawdzony,dla innych bedzie to duże ułatwienie przy zakupach bo faktycznie w tym asortymencie jest duża rożnorodność i o pomyłkę nietrudno :lol:

do życzeń najserdeczniejszych i najszczerszych dołączamy się również Asia i Bogdan

to co pisze EAnna plus z tego co pamiętam miód i wino egr bikaver poszukaj w necie procedura stworzenia tej nalewki jest czasochłonna ale moja mama kiedyś tego używała i podobno jej pomagało niestety byłam zbyt młoda aby takimi sprawami się interesować Życzę powodzenia,wiary, wiary i nadziei

polecam przepis który dzisiaj podawała Ewa Wachowicz w swoim programie - ciasto godne polecenia 2 jajka 3 żółtka 1 szkl.cukru 1 łyżeczka cukru wanilinowego 1 szkl.(250mil)maślanki 1/2 szklanki oleju 2 1/2 mąki 3 łyżeczki proszku do pieczenia Jajka,żółtka i cukry miksujemy na jednolitą puszystą masę, następnie dodajemy ciągle mieszając maślankę,olej i mąkę z proszkiem do pieczenia wylewamy na blachę następnie 3 pozostałe białka 1/2 szkl.cukru 100g wiórków kokosowych ubijamy na sztywno i wykładamy na ciasto pieczemy 40-50 min w 180 stopniach ja na ciasto położyłam borówkę amerykańską (wcześniej odmrożoną) i dopiero pianę efekt jak widać na zdjęciach ciasto wilgotne pracochłonność - dla leniwych ,no i dobre.

Kazik miej litość :clap: :lol:

to dopiero teraz zdradzacie sekret zakupu :wink: :wink: :lol:

Andrzejku piękne te orzeszki :clap: fajnie że przypomniałeś temat bo wyniosłam formę do spiżarki i jakoś zapomniałam o niej, a fajne te ciacha są, u mnie bardziej cieszyły się powodzeniem same łupinki, zanim upiekłam wszystkie to już po drodze połowa"wyszła" :grin:

brawo Zuzia :clap: :clap: :clap: