Witam wszystkich . Wiec niebede owjial w bawelne.mieszkam we franci i pragnal bym robic polskie wyroby (PS zrobilem biala kielbase jest super) dzieki wam i waszymi poradami.Ale jak poszsedlem do zeznika tutaj kupic peklosul to sie rozesmjal mowiac mi ze tego juz sie nierobi ,albo mozna kupic ale bardzo ciezko , mowie sobie ok zrobie z soli i saletry ?????????? jde kupic saletre i OOOOO saletra na pozwolenie bo z tego bomby sie robi ;malo co to by mnie zamkneli . Prosze wiec o porade jak robic bez peklosoli i saletry ? Tutejsi zeznicy mowie mi ze gruba sol iodowana z morza to tak samo ; ale wole porady Polakow zanim zmarnuje 10 kg.miesa. Z uszanowaniem Mariusz PS pszepraszam za pisownie klawiatura FR