Skocz do zawartości

Sherif_Lukas

Użytkownicy
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Miejscowość
    rzeszów

Osiągnięcia Sherif_Lukas

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Pierwszy tydzień za Tobą
  • Pierwszy miesiąc za Tobą
  • Pierwszy rok za Tobą

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. witam. Jesli ktos z was byłby zainteresowany zakupem mieszałki około 90l z napedem elektrycznym wszystko ładnie wykonane z stali nierdzewnej na kółkach sprawdza sie zarówno w mieszaniu darszy jak i ciasta na chleb polecam!!!!!
  2. Witam kolego jesli byłbyś zainterresowany wiekszą mieszarka posiadam ok 90l mieszałke wykonana z stali nierdzewnej ładna nowa 1 raz uzywana dla mnie troszkę za duza ja posiadam druga inentyczn a tylko mniejsza 40l miesza bardzo dobrze
  3. Kolego miro jak połówka świni leży na stole to jak masz przednie szynki po swojej lewej rece a tylnie po prawej to wykonujesz ciecie (oczywiście po uprzednim wycięciu żeberek oraz schabu) zaraz za przednimi szynkami dzieląć połówke na 2 części i przód wszystko mieso co przeznaczysz na kiełbasę mielesz na sitku 6mm. a tył na 8mm. :wink: 17 lat tp prawda he he ale troszkę już sie bawiłem w to i robie tak jak piszę i nie zawiodłem się ani razu a kiełbaska the best
  4. Powiem tak ja tak robie i kiełbasa wychodzi dardzo dobra a odnośnie wieku Panowie he he młody nieznaczy głupi Akademia Dziadka jest ok.
  5. ja też mieszkam na podkarpaciu i powiem tak: 1.krok tak jak pisał kolega boggi wykrawamy wszystkie kawałki zbędnego miesa dzielimy na 2 kategorie osobno mięso od tyłu do przednich łopatek i od przody tagże osobno . 2.mieso z tyłu mielimy na sitku 8mm. przednie na sitku 6mm. 3. mieszamy wszystko dodając na 10kg 15dag. soli z czego 1/3 peklującej 2.5dag pieprzu i na 30 kg szklankę czosnku. 4. nabijamy kiełbasę. 5. wedzimy minimum 6 godzin temp. wedzenia ma być taka iż mógłbys reką dotknąć i chwilke przytrzymać żeby nie parzyło. Ogień taki mały ma sie palić ale cały czas tak 1, 2 drewienka żeby sie paliły. :wink: Może mój opis jest dosyć skomplikowany ale powiem tak robiłem już to wiele razy. Kiełbasa po prosty niebo w ustach a szczególnie wedzenie trzeba robić na wyczucie przynajmniej ja tak praktykuję. Powodzenia i życzę smacznego. :thumbsup:
  6. Sherif_Lukas

    Dowcipy

    Nawalony zając wraca po nocy do domu. W pewnym momencie fiknął i zasnął. W międzyczasie znalazły go dwa wilki i nie mogąc dojść do zgody poobijały sobie mordy aż do utraty przytomności. Rano zając się budzi, rozgląda się po pobojowisku i mówi: - Ja to kiedyś po pijaku cały las rozwalę... Zwierzęta dostały powołanie do wojska. Pierwszy na komisje poszedł niedźwiedź. - I co? I co?! - pyta się go zając gdy wyszedł. - A mam przydział do kampanii budowlanej. - Oj, to nie jest złe, powiedz jak to zrobiłeś, to pójdziemy tam razem. - Pokazali mi karabin, spytali co to jest, ja odparłem, ze nie wiem. Pokazali granat, powiedziałem, ze nie wiem. Pokazali cegłę, powiedziałem - cegła - i mnie przydzielili. Wszedł zając na komisje. - Co to jest? - pytają, pokazując karabin. - Nie wiem! - A co to jest? - pytają pokazując granat. - Nie wiem! W tym momencie pytający schylił się pod stół po cegle i zanim ja podniósł zając wrzasnął: - Cegła! - Do kontrwywiadu! Przed sklepem w lesie stoi w kolejce mnóstwo zwierząt: niedźwiedzie, lisy wilki, jeże itp. Przez kolejkę przepycha się zając. Rozpycha inne zwierzęta łokciami, wreszcie jest na początku kolejki! W tym momencie łapie go niedźwiedź i mówi: "Ty zając, gdzie się wpychasz?! Na koniec!" I mach! rzuca go na koniec kolejki. Zając znowu się przepycha, ale znowu łapie go niedźwiedź i odrzuca na koniec. Zając powtarza swój wyczyn jeszcze kilka razy, ale za każdym razem niedźwiedź wyrzuca go na koniec. Wreszcie obolały Zając otrzepuje się z kurzu i mówi do siebie: "Nie to nie. Nie otwieram dzisiaj sklepu!" Doktor Frankenstein i jego potwór wybrali się na wycieczkę do lasu. W pewnym momencie obydwóm zachciało się robić kupę, więc poszli w krzaki. Gdy już było po wszystkim, potwór pyta: - Doktorze, dlaczego tu leży jedna kupa, skoro obydwaj załatwialiśmy się? - Widocznie zapomniałeś zdjąć spodnie, ty kwadratowy łbie! Doktor Frankenstein i jego potwór oglądają film erotyczny w telewizji. W pewnej chwili potwór bierze śrubokręt i zaczyna rozkręcać telewizor. - Co ty robisz? - Doktorze, zajdziemy ją od tyłu!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.