Wolfik

chłopaki ja na pewno nie będę używał nadziewarki chociaż zgadzam się z Bogdanem. Zadałem pytanie dlatego że się zastanawiam co kupić zwykłą 32 i dorobić misę czy wysoką gardziel. Na 100% będę nadziewał maszynką i moje pytanie jest co bedzie poręczniejsze. ( od razu do Mira - wiem palce :-)) Buduje maszynkę z falownikiem z regulacją obrotów od 60-140 płynną. Na tą chwilę wydaje mi się że po przerobieniu szarpaka ( wypiłowaniu i zrobieniu takiej ala gwiazdy od mercedesa jak przy zelmerze ten biały plastik)) przy szybkich obrotach nadziewanie w dwie osoby powinno isc tzw migiem :-) falownik mam za przysłowiową złotówkę dlatego spróbuje. Gniecenie miesa się z Bogdanem zgodzę ale przegrzewanie farszu??? sam nie wiem.

mam pytanie do właścicieli ALfy z wysoką gardzielą. - czy używacie może maszynki takiej z napędem do nadziewania kiełbas? jak z podawaniem farszu przez ta gardziel?

po ile ta alfa z falownikiem? ja bym brał to chociaz silnik chyba troche słaby [Dodano: 03 lut 2017 - 20:31] przy okazji jaki silnik - chodzi mi o moc powinien byc przy alfie 32 tak zeby sie nie denerwowac? 0,75 powinien starczyc?

Dlaczego nikt nie produkuje gotowych maszynek z reduktorem - są jakieś obostrzenia przepisowe? Przeciez jak kupic nowa przekladnie, nowa maszynke mozna nadac znak CE i B? to tez pod weterynarie podlega?? dobra 32 z napedem 1,3KW jest lepsza od tych wszystkich hendi za 1,5 tys - tak mysle

Mam sterownik RC 112E. podlaczylem wszystko niby ok. pod czynnik grzejny w szeregu dwie grzalki 1500w. sterownik dziala, ustawiam temp powiedzmy 50 stopni na wyswietlaczu sie pali dioda Work i nie podaje napiecia. styk jest normalnie zwarty po wlaczeniu zasilania sie otwiera ale napiecia nie ma. szalu zaraz dostane czy ktos ma moze instr pl?

wydaje mi sie ze ten wzór przemysłowy to tak jak patent koła...ale mi sie tylko wydaje.... smokai nie mial nic na przeciwko?? czy nic nie wiedza o wiernej kopii?? a jak urząd podszedł do tematu "nowy pomysł" jak to działa i jest znane juz od dłuzszego czasu??? z tego co uczyli to jest karalne. Mnie sie odechciało ale z ciekawosci sprawdze jutro w urzedzie. Wydaje mi sie ze próba opatentowania czegos co jest powszechne i ukrycia tego przed UP jest karalna w polskim prawie ale moge sie mylic dawno juz mialem z tym do czynienia...moglo sie cos zmienic.

http://www.smokai.com/ swoja droga Pan z Dymboxa jest oryginalny jak jasna cholera :-)

a jesli chciałbym kopiowac Dymboxa bo o tym piszesz to wykonałbym z profilu o kształcie kwadratu lub prostokąta i uwierz mi załatwiam sprawe, mozna zrobic podajnik jak w piecach na ekogroszek, rurke przede wszystkim dac pod katem, uchwyt pod katem. Ich wzór przemysłowy jest bublem. Nie jest prosto opisać urządzenie, żeby go nikt nie mógł kopiować. Mam inny pomysł na to i tym postem mysle zakanczamy temat . pozdro dla wszystkich i dzieki

mysle ze ogarne z niewolnika nie ma pracownika :-) ja z tego zyc nie bede....dorobic przy okazji majsterkowania

sluchajcie drodzy mili po pierwsze primo - nie zamierzam nic podrabiac ani nikogo okradac. Po drugie primo na prawie patentowym to ja sie akurat troche znam i wiecej racji ma sverige2 niz mniej. Nie pytałem jak oszukac patent tylko czy komus cos wiadomo czy takowy istnieje bo spotkałem się z taką argumentacja sprzedawcy. Równie dobrze towar mógł być kradziony a on wymyslił taką bajkę. Cena była śmieszna więc kupiłem. Generator zbuduje w oparciu o zwężkę i nie sądze żeby ktoś to opatentował. Mam swój inny pomysł i jest on na razie w fazie testów. Bardzo dziekuje za porady i proszę się nie kłócić bo nie taka była intencja. Co do patentu to ja bardzo byłem właśnie zdziwiony bo nie wyobrażam sobie konstrukcji patentu na to urządzenie której nie szło by obejść. W zasadzie trzeba by opatentować żar i rurkę chyba. Jesli takie patenty są to jak ktoś ma dostęp to poprosze o info bo o to mi bardziej chodziło. W zakres ochrony patentowej wchodzą zarówno wynalazki jak i wzory użytkowe. Jest to tzw własność intelektualna. Wynalazki definiowane są zastrzeżeniami patentowymi, zaś wzory - zastrzeżeniami ochronnymi. Twórcy wzorów użytkowych są jednak twórcami a nie naciągaczami. Naciągaczami są ci, którzy korzystają komercyjnie z opatentowanych rozwiązań bez żadnych opłat. co do naciagaczy to raczej chodziło tu o to że np mnie olsni założe patent albo wzór uzytkowy na rozwiazanie dymogeneratorów które ma tu pół forum ( pomimo że ich nie wymyśliłem) i będe straszył posiadaczy że ich do sądu podam bo mój patent ukradli i o tym pisze jak rozumiem sverige2 ze tacy naciagacze i oszusci mogą nas w dupke cmoknac.

cnd :-) dzieki

chodzi o to ze chce budowac troche takich wedzarni na sprzedaz i chciałem sam robic dymogeneratory i dlatego pytam.

Witam. Zakupilem ostatnio w bardzo atrakcyjnej cenie dymogenerator. Cena 90 zł bez pompki. Sprzedawca mowił że zrobił wyprzedaż bo mu się patenciarze przyczepili od jakiegos oryginału - mozliwe to??

ja na razie zebralem material, ze wzgledu na pogode dzis dopieto bede skladal palenisko. Buda wyszla mi ogromna ale jak nie bede wedzil mogo kogos tam przenocowac. moja szafa w sobote piersza próba na ogniu pod kielbasami. zobaczymy co mi z tego wyjdzie :-)) jadłem wyroby wedzone w sposób nastepunący : - ogien bezposrednio pod wedzonkami przez 40-60 min ( temp 60-70stopni) - zasypanie trocinami i 1,5h wedzenie w cieplym ( 50-60 stopni) gestym dymie. zarówno kielbasa jak i schaby byly rewelacyjne. Nic sie nei spiekło kolor fantastyczny a o smaku nie wspomne. pozdrawiam

krzdab2150, chcialem wybudowac taka jak Ty pierwotnie. Andy na mnie "krzyczy" i pewnie ma racje tylko nie moge sie doczekac odpowiedzi na moje pyt i odwleczenia mnie od bledów. W przyszlym tyg zaczynam murowanie i potrzebuje sprawdzonych rozwiazan. . mam bloczki i szamot na podstawe wedzarni takiej jak twoja tylk ze duzo wiekszej. Napisz jak wyglada pddzielenie paleniska od komory - masz tam jakies dyfuzory czy palisz bezposreednio pod wedzonkami - ogien na wedzonki??