Skocz do zawartości

terroirPL

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez terroirPL

  1. terroirPL

    Walentynki

    'Walentynki' tak się mają do dnia św.Walentego jak parówka z supermarketu do wędlin domowych.
  2. Regularnie używam Zelmera BM1000, daje radę, ale następny będzie z programowaniem. Do chleba na zakwasie potrzebuję program: wyrabianie wieczorem, długie wyrastanie do rana, o 4:15 pieczenie, 5:30 wyjąć do ostudzenia na śniadanie. Takiego standardowego programu nie ma 1) robię wyłącznie na zakwasie, jest O.K., 2) dziura po mieszadle jest paskudna. To największa wada, ale nie wpływa na smak 3) to sprzęt dla oszczędnych i leniwych: zero ręcznego wyrabiania, mycia rąk czy sprzętu, zawsze rano świeże własne pieczywo .
  3. Życzę radosnych Świąt Bożego Narodzenia i do siego roku!
  4. Witam ponownie, Przede wszystkim chciałbym zapewnić, że pogłoski o mojej śmierci były mocno przesadzone. Prawdą jest natomiast, że nie zrobiłem postępów - ot, powtórzyłem kilka razy zestaw ze zdjęcia powyżej i to na razie absolutnie mnie satysfakcjonuje ... Wyjątkowy (i wciąź chyba słabo uzasadniony) entuzjazm znajomych wzbudzają wędliny a'la parmeńskie - gorąco polecam! Zestaw uzupełniam zwykle własnym chlebem i winem gronowym - czego chcieć więcej? ps. pracuję jedynie na adaptacją mojego grillokominka z dymogeneratorem na sezon zimowy - wszak święta za pasem ...
  5. Studiuję forum (za mną już prawie połowa), ale to jeszcze potrwa, więc postanowiłem nie czekać na zakończenie lektury tylko rozpocząć własne eksperymenty. Ponieważ jestem wybitnie leniwy, mam dwie lewe ręce i cierpię na permanentny brak czasu, szukam rozwiązań najprostszych i najmniej pracochłonnych. Na początek poszła karkówka - dojrzewająca a'la parmeńska. Jestem zadowolony z wyniku, ale mam uwagi: - za dużo kolendry, mało innych aromatów - zbyt krótkie dojrzewanie (było 4tygodnie) - dominujący tłuszcz trochę psuje efekt Równocześnie spróbowałem wędzenia. Wybrałem wersję bezpieczną dla początkujących: dymogenerator. Co prawda urządzenie odbiera zadymianiu połowę uroku, ale ma też zalety: - niezwykle je upraszcza i pozwala uniknąć wielu błędów wynikających z braku doświadczenia - oszczędza drewno - w przyszłości zamierzam wędzić winoroślą a to wciąź towar deficytowy - daje możliwość kontrolowanego dodawania przypraw (np. ziaren jałowca, ziela angielskiego ... ) Jako komorę wykorzystuję grillokominek wbudowany w ścianę domu. Palenisko zamknąłem prowizorycznie płytą, przysłoniłem komin i zadziałało. Oczywiście takie rozwiązanie pozwala jedynie na wędzenie dymem zimnym; ale to mi w zupełności wystarcza (na razie). Konstrukcję rozbuduję na pewno o proste ogrzewanie (grill elektryczny?), tak żeby można było uzyskać +20stopni w stosunku do temperatury otoczenia. W zimie umożliwi to wędzenie w ogóle, w lecie pozwoli wędzić dymem ciepłym. Całość uzupełniłem własnym młodym winem gronowym. Wynik na zdjęciu poniżej (smak był lepszy niż wygląd). http://images41.fotosik.pl/889/cc81500716487f58m.jpg Jak na pierwsze próby, było dobrze - a będzie jeszcze lepiej . Zaczynam wierzyć, że rzemiosło wędzarnicze* jest umiejętnością dostępną dla zwykłego śmiertelnika, jeszcze kilka prób i powinienem tworzyć naprawdę poprawne wędliny. *Oczywiście tak łatwo jest tylko na poziomie rzemieślnika-amatora bez odrobiny samokrytyki, sztukę wędzarniczą pozostawiam Dziadkowi, Bagno, ... i innym Mistrzom
  6. terroirPL

    Przywitanie

    Witam wszystkich serdecznie, Trafiłem na forum, ponieważ na stare lata (~50) zaczynam doceniać wszystko, co wymaga wiedzy, doświadczenia i odrobiny wysiłku ... ... i z pozycji konsumenta przechodzę na pozycję twórcy (na razie przez duże TFU, ale to minie - mam nadzieję). Dajcie mi trochę czasu - zacznę od przeczytania forum, a potem eksperymenty i powinno pójść jak z płatka :wink:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.