Witam .Słonina którą uwielbiam robię w trzech fazach czyli -1 faza to peklowanie (100g soli na litr wody +1kg słoninki -2dni), 2-faza- ja osobiście gotuję tyle aby słoninka była "przezroczysta" ,ale można też parzyć standardowo +przyprawy jakie kochamy (czy jeszcze posolimy wodę to już sprawa indywidualna ale będziemy solić w 3-ciej fazie więc nie ma takiej potrzeby-) ...... 3-cia faza czyli "klou"(dla nie wtajemniczonych pazur,sznyt,finalny smak) gorącą słoninę nacieram solą oraz przyprawami ( ja daję paprykę ostrą lub chilli ,sól i przyprawę myśliwską na bazie cząbru tymianku i rozmarynu) i zamykamy w folii aluminiowej do czasu wędzenia - wędzenie (ja preferuję niskie temperatury ok 30 C -2 godzinki ale każdy "dymek" będzie idealny pod warunkiem że to min.1 godzinka.Pozdrawiam i polecam.