Zacząłem 2dni temu robić pierwszy raz schab parmeński. Oczytałem się ile kto soli, jakiej używa skarpety itp. Za 3-4 tygodnie podzielę się uwagami, choć temat i tak przez te parę lat nieźle się rozbudował. A wracając do kolendry, bo różnie ją odbieracie i pytacie po co ona, że niby, żeby polędwica była bardziej parmeńska. Ale kolendra ma swoje szczególne miejsce, bo: - wykazuje działanie przeciwbakteryjne i grzybobójcze, - zawarty w liściach i nasionach kolendry dodecenal zabija odpowiadające za znaczną część zatruć bakterie Salmonella. Jego działanie jest dwukrotnie silniejsze niż powszechnie stosowanego antybiotyku gentamycyny. Żaden znany naturalny składnik żywności nie jest tak skuteczny, miedzy innymi dlatego stosuję się kolendrę do wyrobu mięs, a do tego gdzieś przeczytałem, że "Zwiększa ukrwienie i wrażliwość narządów płciowych, przez co pobudza płciowo" - afrodyzjak jakiś?? :tongue: Pozdrawiam