zapka

Czy można jeszcze się dopisać na kurs?

Z przyczyn niezależnych ode mnie z przykrością muszę zrezygnowac z kursu w tym terminie. Proszę o wykreślenie mnie z listy.

Proszę mnie dopisac.

Kupiłam na allegro topniki do sera (https://sklep.gappoland.com/pl/p/Topnik-do-sera-/22901986 ), zrobiłam serek topiony z twarogu i dwutygodniowego sera dojrzewającego, dosypałam 2,9% topnika, dodałam odrobinę soli i podgrzałam go do wrzenia, zrobił się płynny, następnie przelałam go do miseczki i wystudziłam. Konsystencję miał stałą i smarowną. Smak w pierwszym momencie super, po chwili na końcu piekący i jakby za słony. Następnie po kilku minutach piekły mnie dziwnie ślinianki. Co zrobiłam nie tak? Czy ma ktoś recepturę na serek z topnikami?

Dziękuję.

Czy mogę jeszcze tak w trybie "last minute" zapisać się na jutrzejszy kurs? Opłatę uiszczę na miejscu.

- Do Łaz warto jechać nawet 200 km dalej - takiej atmosfery - i TAK PYSZNEGO jedzonka to ze świecą szukać - a droga jest dobra.......... Potwierdzam w całej rozciągłości, warto do Łaz się wybrać na szkolenie Bylem co dopiero na kursie dziczyzny i gdyby było mnie stać wydać kolejne 490 zł to już bym był zapisany na ten kurs .. naprawdę jak ktos jeszcze się waha to zapewniam że nie ma co myśleć tylko dopisywac się do listy . Łazy mają w sobie coś takiego, że bardzo chętnie się tam wraca. Myślę, że to ogromna zasługa gospodarzy, którzy swoją otwartością i życzliwością tworzą magię tego miejsca. Wszyscy wracają stamtąd naładowani pozytywną energią, ogromem wiedzy i umiejętności, a także z niezłą wałówką. Jeśli nie wierzycie, to zapytajcie absolwentów kursów, każdy potwierdzi moje słowa. Zapisujcie się na szkolenie, póki tacy profesjonaliści z ogromnym doświadczeniem jak Dziadek i Bagno chcą je prowadzić. Wiedza tam zdobyta jest bezcenna. Możecie kiedyś bardzo żałować, że wahaliście się.

Sylwku, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!! Duuuuuużo zdrowia i sukcesów w konkursach.

I ja także przyłączam się do podziękowań za możliwość uczestniczenia w kursie, szczególnie prowadzącym: Dziadkowi i Andrzejowi Bagno za fachowo i profesjonalnie( a jednocześnie przystępnie nawet dla okazyjnych zadymiaczy ) przeprowadzony kurs, a także gospodyni - Reni za troskę o to by każdy czuł się dobrze oraz pyszne jedzenie. Wszystkim uczestnikom dziękuję za wspaniałą atmosferę i mam nadzieję na kolejne spotkanie. Pozdrawiam wszystkich!

Potwierdzam uczestnictwo w kursie. Wpłata na miejscu. Teresa Zapadka Dojadę z opóźnieniem. Między godz.17stą a 18stą.

Gratulacje Sylwek , wiedziałam, że z Lidzbarka bez nagrody nie wrócisz. Jakiś miesiąc temu jak rozmawialiśmy o festiwalu serów obstawiałam Twoje korbacze, chociaż nigdy ich jeszcze nie próbowałam, ale wiedząc z jaką pasją podchodzisz do ich tworzenia to musza być niezwykłe.No i udało się .

Dziękuję za życzenia

Ci, którzy nie mają zgłoszonej sprzedaży bezpośredniej czy tzw. MOLa, a oferują swoje towary na stronie są łatwym kąskiem dla skarbówki, sanepidu czy weterynarii, bo nie liczy się jakość tylko papierek. A przecież i tak najwyższą kontrolą jest klient, jeśli raz się natnie to więcej nie kupi. A nikt nie chce sprzedawać, żeby truć, tylko by jego produkt był najlepszej jakości i przyniósł dochód, a klientowi satysfakcję. Obecne przepisy są absurdalne. Mleko mogę sprzedać z gospodarstwa, ale śmietany już nie, bo to już jest przetwór i by móc sprzedać potrzebny jest MOL.

VI Ogólnopolski Festiwal Serów Farmerskich i Tradycyjnych odbędzie się w Lidzbarku Warmińskim w dniach 3-5 czerwca.W piątek, jak zwykle spotkanie w ramach sympozjum. Wieczorem dla chętnych uroczysta kolacja.Warunki nadsyłania serów na konkurs - jak w latach ubiegłych. Każdy wystawca może dostarczyć na konkurs 2 sery. Nie przyjmujemy serów od osób, które nie będą wystawcami. Formularze uczestnictwa w VI Ogólnopolskim Festiwalu Serów Farmerskich i Tradycyjnych Czas Na Ser oraz regulamin zgłaszania serów do konkursu znajdą Państwo na stronie:http://www.agrovis.eu/nowe/formularze/ Sylwek zgłos się koniecznie, będę Ci kibicować. PS. od czasu do czasu posprzątaj skrzynkę

Teresa Zapadka

Sylwek zrób porządki w skrzynce.

Bazyl, głębokie wyrazy współczucia. Trzymaj się dzielnie! [*] [*] [*]

Polecam bardzo ciekawą imprezę: http://www.biokurier.pl/aktualnosci/3017-dobre-zniwa-seminarium-o-wspolpracy-w-rolnictwie-ekologicznym-znamy-program

Ojej . Ale trudny wybór mam. W tym samym czasie jest Festiwal Serów w Lidzbarku Warmińskim, a chciałam też uczestniczyć w tym kursie. Szkoda, że Lidzbark i Łazy są tak daleko od siebie .

tak, teraz może będą na Sylwestra Dzięki

Dzięki. Nic złego nie widać. Tak zrobię. Umieszczę w ciepłym miejscu, dam wilgoci, i mam nadzieję, że bakterie ożyją.

Po powrocie szyneczki umieściłam w kuchennej szafce na suszarce, wstawiłam naczynko z wodą i uchyliłam drzwiczki, czyli zapewniłam warunki tak jakby optymalne do dojrzewania. W poniedziałek wyjechałam na 5-dniowe szkolenie. Pod moją nieobecność moja mama myślała, że zapomniałam te mięsiwa schować do lodówki, więc wyjęła je z szafki, zapakowała w plastikowe pojemniki, zamknęła i wstawiła do lodówki, podkręciła chłód na maxa. Niedawno wróciłam i jak to zobaczyłam to się załamałam , bo nie wiem co mam z tym teraz zrobić, czy da się jeszcze je uratować. Co ja mam teraz z nimi zrobić? POMÓŻCIE!

Witam serdecznie i pozdrawiam wszystkich uczestników kursu, prowadzących i gospodarzy. Bardzo miło wspominam to szkolenie, wspaniałą atmosferę i wykwintne smaki, a szczególnie pyszną kuchnię Reni i gościnność.